|
Topory Rawskie forum RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phishy
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Twierdza Toruń Płeć: Siekierka
|
Wysłany: Wto 10:34, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że mogłam przyjechać, poznać nowych ludzi (pozdrawiam Wrocław serdecznie), zobaczyć tych, którzy do tej pory byli dla mnie tylko pikselami, odpocząć, nagadać się, naśmiać.
Gratuluję dość dobrej organizacji (nie ma opcji, żeby nie było zgrzytów przy tylu osobach), w przyszłym roku, jeśli będzie taka wola, to chętnie wspomogę kilkoma uwagami, bo nie będę psuć tego jakże ach-ochowego tematu;)
Cieszę się również, że na Topo 2008 zostałam RPGowo rozdziewiczona - ByBus, jesteś moim pierwszym... Mistrzem Gry
Dzięki Loniu za namiot i pogaduchy, i moją pierwszą k10 (tera mnie dziadu zrób mieszek z rypkom).
Kaktus Junior - dziękuję, że mogłam posiedzieć z Wami na sobotniej sesji, uśmiałam się do łez.
Kraszan - dzięki, żeś mnie namówił na przyjazd, brat.
Mam nadzieję, że za rok znów się zobaczymy.
PS. Suja, goń mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shila
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Katowice/Warszawa
|
Wysłany: Wto 11:15, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
To może i ja napiszę parę słów od siebie.
Toporiada 2008 mimo wszystkich zgrzytów przed nią i napiętej atmosfery była - moim zdaniem - bardzo udana.
W tym miejscu chciałam podziękować wszystkim, którzy choćby w najmniejszym stopniu przyczynili się do tego. Naszym drogim Organizatorom, Orczemu Obozowi, Siekierkom (byłyście wspaniałe ^^ ), ekipie od namiotów, Skierniewicom, oczywiście naszym Gościom oraz jakby nie było wszystkim uczestnikom. Myślę, że każdy włożył w tą Toporiadę coś od siebie.
Lokalizacja - jaka była, taka była. Zarówno Kaleń jak i Głuchów ma swoje plusy i minusy, na szczęście to my tworzyliśmy konwent a nie miejsce, zatem minusy zostają na dalszym planie. Było lepiej niż się spodziewałam
LARP - biorąc pod uwagę to, w jak krótkim czasie był przygotowany i jak wiele osób zaangażował - czapki z głów. Wkradło się sporo chaosu i chyba nie wszystko wyglądało tak jak miało wyglądać. Ale najważniejsze jest to, że ludzie się dobrze bawili. Taka impreza jest ciężka do ogarnięcia, ale drodzy Organizatorze, MG, gracze - daliście radę
Otwarcie - byliście genialni
Sesje - Faktem jest, że zabrakło może jednego, dwóch MG, którzy poprowadziliby w sobotę. Były osoby, które nie miały się już gdzie zapisać, na szczęście dzięki wyrozumiałości MG mieli możliwość zagrania. Może niekoniecznie w to, na co się nastawili, ale lepsze to niż nic. Tak czy inaczej, nie można tu wskazywać żadnego winnego, nikt nie może zmusić drugiej osoby, żeby poprowadziła etc.
Alkohol - ja także nie miałam okazji widzieć osób zataczających się na Toporiadzie, w porównaniu z latami poprzednimi pod tym względem chyba przeszliśmy samych siebie
Konkursy, prelekcje - co tu dużo mówić - jak co roku, było super. Z pomysłem, polotem i jajem
To tak ogólnie o Toporiadzie moimi oczami. A teraz trochu prywatnych podziękowań.
Wszystkim - za to, że byli, za to, że mogłam zobaczyć tych, których dawno nie widziałam, że mogłam poznać nowe osoby. Ogólnie - za Toporiadę! Także naszym Gościom, którzy uświetnili swoją obecnością cały konwent. Przegrać z Avril w konkursie narratorskim nie jest grzechem, cieszę się, że mogłyśmy rywalizować
Razzkowi - za namiot
Ekipie Poza Czasem - Sąsiadowi, Vilithowi, Sunshine'owi, Ślepemu, Cinkowi, Szaremu, Żuczkowi - wytrwaliśmy do rana. Sesja była świetna. Cieszę się, że mogłam z Wami grać. Sąsiad, myślę, że w przyszłym roku znowu się spotkamy
Ekipie Earthdawna - Ewie, Marisie, Alicji, Uli, Asi, Sigarrowi - byliście cudowni. Wybaczyliście mi wszystkie moje potknięcia i z Waszych słów wnioskuję, że bawiliście się dobrze. Cieszy mnie to, że wśród początkujących graczy można znaleźć takie perełki jak Alicja - która mimo młodego wieku, naprawdę świetnie gra. A najbardziej chyba uradowało mnie to, że przyznaliście, że RPG jest dobrą zabawą i może zaczniecie częściej grać. Dziękuję Wam za wszystko
Ekipie L2 - nie będę wymieniać, bo nas tam od cholery było - za to, że byliście, że pokazaliśmy, że potrafimy się bawić bez komputerów i klawiatur i że potrafimy rozmawiać na inne tematy niż L2. (w tym miejscu również Elfowi za palenie po studencku i mojemu Markowi za to, że się na to zgodził xD )
Orczemu Obozowi - to pozostawię bez komentarza
Siekierkom - za sklepik i za jedzenie I za to, że były i swoją urodą podniosły ogólne estetyczne wrażenie, które w poprzednich latach z racji małej ilości kobiet było o wiele niższe Co prawda ani kapusty ani żurku nie spróbowałam (bo nie jadam), ale za to na jajecznicę się załapałam Dziękuję.
ChaosUC - urzekliście mnie Kantyczką, tego nie da się po prostu zapomnieć. Gratulacje wytrwałości i tego, że koncert - mimo wszystkich przeciwności - doszedł w końcu do skutku. Dzięki panowie.
To chyba by było na tyle. Jeśli o kimś nie wspomniałam to proszę o wybaczenie
Na sam koniec jeszcze chciałam podziękować jednej osobie, bez której nie wyobrażam sobie Toporiady w tym roku. Ja, osobiście, mimo, że dla Was mogła pozostać niezauważona. Mojemu drogiemu przyjacielowi ^^
Vilith - dzięki za to, że zdecydowałeś się przyjechać na TPR2008. Za nasze spacery, rozmowy, wspólne gry i za gitarę Za wódkę też Za spełnienie wszystkich obietnic i po prostu za to, że jesteś. ;*
W tym roku wyjątkowo nie zostałam dłużej po Toporiadzie, no ale takie życie, nie można mieć wszystkiego.
Jeszcze raz serdeczne dzięki wszystkim, którzy byli. Bez wyjątku.
I do zobaczenia za rok
VIVAT TOPORIADA!
P.S.: Tak, za rok też Was pomęczę :>
EDIT: P.S.2: Vermore, Razzkowi, Harukowi, VIlithowi - za spanie 'na sianie' ;D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shila dnia Wto 11:18, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ciamek
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Topór
|
Wysłany: Wto 11:33, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
no coz... moze pare slow odemnie. Po pierwsze chcialbym przeprosic wszystkich ktorzy mieli ze mna sesyje.
////
Dzieki for all. - tylko nie obrastac w piorka!
ogolnie to bylo fajnie. Dostałem wyroznienie! HA! - <czeka na aplauz>
Hot - Panie no co pan? - dzieki stary za zalatwienie zaproszenia.
Ogolnie to chcialem powiedziec jedno... strasznie kultularne i inteligentne te posty az mi sie gupio robi... wiec sie zamykam i siedze cicho bo ja tak nie potrafie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sidian
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Topór
|
Wysłany: Wto 11:52, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich,
Po pierwsze powiem, ze konwent byl rewelacyjny. Bedac jednak nowym w srodowisku i zachowawszy trzezwe spojrzenie czuje sie w obowiazku wypunktowac kilka rzeczy, ktore moznaby poprawic na przyszlosc.
1. Za malo smietnikow i popielniczek. Zadnego smietnika na polu namiotowym.
2. Brak szefa od pola namiotowego. Efektem tego byly powybijane zeby i zdarte kolana, bo ludzie regularnie wbrew wlasnej woli, w brutalny sposob zmieniali pozycje z pionowej na pozioma z powodu linek od namiotow rozbitych byle gdzie.
3. Zasady zapisow na sesje. Oczywiscie popieram idee "panie przodem", nawet jesli nie dotyczy to wlazenia na drabine lub do sokowirowki, ale ta zasada sprawdzilaby sie, gdyby byl limit kobiet na kazdej sesji. Tego niestety zabraklo, wiec po pierwsze czesc sesji zostala od razu zajeta przez panie praktycznie w calosci, a po drugie na innych nie szlo Pan uswiadczyc.
4. Miejsca parkingowe. Tych braklo ewidentnie. Samochody blokowaly dojscie do pola namiotowego. O ile w stanie trzezwym tudziez bez dodatkowego obciazenia nie stanowily zagrozenia, o tyle w innych przypadkach tak. Mlody Kaktus przekonal sie na wlasnym kimonie co to znaczy Razzkowy wypadajacy spomiedzy samochodow w ciasna uliczke (oczywiscie biegnacy w przeciwnym kierunku). Btw. lapka sie juz zagoila?
5. Last but not least: Brak speca od pogody. Burza ostatniego dnia byla skandalem. Zatrudnijcie jakiegos druida albo innego Indianina, bo tak byc nie moze!
To skoro narzekanie juz za mna... Przede wszystkim dzieki za swietna zabawe. Nemronowi i Sekretowi za sesje (sry Sekret, ze dalismy dzide z sesji, ale chyba sam rozumiesz - trafilismy nie tam, gdzie chcielismy - na sesje, ktora miala pokazac system). Pani pulkownik za lekcje dyplomacji, panu podpulkownikowi za lekcje lancucha dowodzenia i dzwiganie mojej armaty, panu porucznikowi za wciskanie guzikow, panu majorowi za krok naprzod i cywilowi za swietne poczucie humoru .
Zaluje tylko, ze wyjezdzalem w niedziele tak wczesnie, ze sporo ludkow, z ktorymi sie chcialem pozegnac, jeszcze spalo. Tak wiec pozegnania dla Margara, Karen, Jankosia, MK, Savariana i Faraia. Tak, chlopaki, to ja bylem tym MG od Warhammera . Sesja byla wypas. Z tekstow Savariana bede sie smial do nastepnej Toporiady . Oczywiscie z przyjemnoscia poprowadze ciag dalszy, jesli wciaz bedziecie mieli ochote. Szkoda, ze tego nie zakonczylismy, bo juz Was poustawialem mniej wiecej tam, gdzie chcialem i zaczynalem krecic fabule...
Ogolnie rzecz biorac: Bylo cacy i do zobaczenia za rok!
Pozdrawiam,
Sidian
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sidian dnia Wto 12:02, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savarian
Prawie Kontestator
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dziki Bez!!! Oł Yes!!
|
Wysłany: Wto 12:31, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Spoko Sidian ta ekipa jest nieśmiertelna za rok też będzie czekała... i do końca wszechświata też albo do czasu jak zabraknie dziewojek do dupczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kropel
Prawie Kontestator
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Topór
|
Wysłany: Wto 13:13, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A ja , jako Konwentowo - Toporowy Dziadek po prostu podziękuję.
Za to że moje dyżury przebiegły w spokoju i opatrywałem tylko "drobnostki", za to że miałem co wozić, za to że prowadząc uśmiałem się do łez...
I Chaosom. Za koncert, za "Kantyczkę" i za to co było w rogu.
Wtedy miałem łzy w oczach.
Dziękuje wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daf
Prawie Kontestator
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: rawua
|
Wysłany: Wto 13:21, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Choć jestem dość wstydliwą osobą i nie przepadam ze publicznymi przemówieniami , nie darował bym sobie gdy bym nie napisał paru zdań
Z czterech Konwentów na jakich udało mi się załapać stwierdzam bez zastanowienia, że ten był najkonkretniejszy ( czytaj de best nuubie ). Głuchów to zajebista miejscówa na tego typu imprezy, skokszona pięknie. W ogóle jak to ktoś określił "ach te widoki..." i to zróżnicowanie w terenie - altanka, leśniczowa, toi-toi, dziki ( a szczegolnie jeden ) ten gangsterski wodospad na rzece ... To Jest To Generalnie się nie kąpałem, jak przystało na Orkusa, ale podobno fajnie było, więc beczka za prysznic... no i łelektryćność.
Najbardziej podobał mi się LARP gdy odgrywaliśmy (szlachetnych) wieśniaków i oczywiście, kogoś kto jest najbliższy naszym "blokerskim" wybrykom, czyli Orków. Kocham was mordy wy zielone, wyglądaliście przerażająco dobrze. Wyszło wyje****e! Wodzu, Szamani, Wojownicy powiedziałem wam już to sto razy, wymiatacie Siekierki były morderczo piękne w swoich wdziankach i zawsze gdy pytaliśmy konwentowiczów - co wam sie podobało w Orczym Obozie ? - odpowiadali - Orczyce! Wielki szacun dla was za wkręcenie się w zielony klimat!
Zasadzka w lesie, mimo kilku niewielkich ran, wyszła nieźle. Nie sądziliśmy, gdy na próbie ktoś rzucił dla beki " Porywamy Komudę! " , naprawdę tak się stanie. Ale w gruncie rzeczy naszemu gościowi, y przepraszam więźniowi , chyba się podobało w klatkach, więc jest na plus.
Peoniada dzięki totalnemu chaosowi, wybrykom leniwych peonów i ataku z Nienacka dała rade. Każdy z Horda, walić w morda!
Sesje zagrałem jedną, ale dobre i to. Dzięki Banan za poprowadzenie, obyśmy mięli jeszcze kiedyś okazję zagrać. Sorry za moje nie ogarnięcie momentami, ale jak człowiek gra 6 lat tylko w WFRP to ciężko jest się przestawić w jeden wieczór na Gasnące Słońca. Savarian wymiatał swoim odgrywaniem, mieliśmy koniec z Matim, naprawdę stary jesteś dobry.
Drodzy Tatarzy,
wasz występ doprowadził do tego, że płakałem ze śmiechu, rzucało mnie na tym krześle, nie mam pytań, wymiatacie. Możecie śmiało konkurować z innymi grupami uprawiającymi ten sport. Życzę wam sukcesów, oby tak dalej Panowie!
Wielkie dzięki, dzięki tym, dzięki którym mogliśmy przeżyć coś tak niesamowitego jak kolejna edycja Toporiady. Ukłony po sam pas panie Andrzeju, Kraszanie, Jankosiu. Wszyscy organizatorzy odwalili kawał dobrej roboty, to dzięki wam liczymy czas w Toporiadach
Jeszcze tylko szybkie fenk ju :
-za prelekcje i konkursy na których uczestniczyłem
-szame, darmowe bro i miejsce do kimania, wszystkim których wykorzystałem
-Sekretowi, za beki na sesji i przy ognisku
-Sknerusowi, że grając mniej niż 10 sesji w swoim życiu zdobył wyróżnienie, Mroczni koskszą ;P
-Matiemu, za poprowadzenie systemu „Kryształy Zalewu”
-Mardockowi, za wylizanie mi sutków i robienie bardziej perwersyjnych rzeczy o których nie można pisać na forum
-Bączkowi, za pobudki
-Dzikiej, za ubaw po pachy
-wszystkim którzy pomagali w składaniu namiotów i ogarnianiu terenu po konwencie
-Mamie Gerbera i Loniowi za bezpieczny transport
-każdemu o kim zapomniałem wspomnieć w podziękowaniach
Przepraszam tych których obudziłem w sobotę rano, ale jak każdy Ork musiałem narobić troche hałasu, nie gniewajcie się
Zajebiście było poznać tyle zrytych łbów i uczestniczyć w czymś tak dla mnie ważnym jak Topo 08, oby więcej takich imprez
WIWAT TOPORY, WIWAT TOPORIADA ! ! !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemas
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rawa Maz Płeć: Topór
|
Wysłany: Wto 15:16, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
WIWAT TOPORIADA
Przede wszystkim chciałbym przeprosić za tak pesymistyczne podejście przed Topo 08.
Czwartek:
Larp był wspaniały, niema to jak ganiać po lesie za orkusami dokończa nie wiedziałem co sie dzieje ale i tak wielkie gratulacje dla organizatorów którzy w tak krótki czas zrobili coś takiego.
Piątek:
No i tu się zaczęło. Ogrom prelekcji i konkursów które były wspaniałe. Wspólny obiad który był wspaniały. Otwarcie przez Tatarów było niedoścignione i według mnie najlepszy was występ (poprzednie również) Sesje jezu ile ich i gdzie tu iść ??
"Poza Czasem" MG wspaniały ekipa też (Shila,Vilithowi,Sunshine'owi, Ślepemu, Szaremu, Cinek).Sesja ehhhh i co tu dużo mówić.
Kapturek nie wie za co dostał
Sobota:
I znów ilość prelekcji mnie przygniotła, konkursy (peoniada, narracyjny oraz zombi). Konkurs zombi mnie rozbił co się na nim działo to poezja. Sesje i znów pytanie: gdzie tu iść ??
Deadlands u Mściciela i tu wielkie podziękowania że mnie przyjęliście do siebie, przepraszam ale osób z którymi grałem nie zapamiętałem
sesja była bardzo ciekawa.
Niedziela:
No i przyszło się nam rozstawać z konwentowiczami, ale bywa co zrobić co dobre nie trwa wiecznie. Impreza po Topo wspaniała.
Podziękowania:
- Przede wszystkim dla Organizatorów
- Dla tych którzy pomagali przy oranizacji
- Dla Orczego Obozu - "panie co pan"
- Dla Ekipy pokera - za rok będzie to oficjalny punkt toporiady
- Dla mojej siostry która uratowała nam niedzielną impreze.
- Dla wszystkich MG u których grałem
- Dla wszystkich graczy z którymi grałem
- Dla wszystkich uczestników TOPORIADY 08
- Dla ChaosUC za koncert mimo wszystkich przeciw wskazań
- Dla Siekierek za ich jakże ciężką prace
- Dla Tatarów za otwarcie
A teraz dobranoc ide spać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Przemas dnia Śro 14:19, 16 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hunter
Prawie Kontestator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:11, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam za dużo do dodania już nie mam ;]
WIWAT TOPORY WIWAT TOPORIADA!!!
I takie tam
Oczywiście dołączam się do podziękowań dla wszystkich którzy cokolwiek dla Toporiady zrobili.
A dodatkowo chciałbym podziękować ekipie z WoW'a za to że tak tłumnie się zjawili.
I dodać, że ORKOWY OBUS do przyszłego roku jeszcze bardziej urośnie w siłę (w końcu nie możemy dać się obozowi zombie który zrobić Prozac )
A na pocieszenie dla tych którzy wrócili wcześniej niż my z Toporiady dołączam relację z tego co działo się później
------------------------------------------------------
Dzien 23
Much coraz więcej. Zaczęliśmy już z nimi paktować. Ich warunki są nie do przyjecie. Posiłki nie przychodzą bo mam zatwardzenie nie mamy wiec karty przetargowej. Żuczek będzie naszą przynętom dla much.
Narzekał ale sie zgodził.
Toi toi się ulał wiec jemy z podłogi ("jak się ten tego - czyli Sadam Żuczka"). Dafi się kocha. Muchy są wkupowzięte.
Dzien 24
Boli mnie kuper. Przyszli z Głuchowa i było ich więcej. Nikt z nas nie jest już prawiczkiem z każdej ze stron. Muchy zajęły orczy obus bo tam najbardziej śmierdziało. Zapasy muchozola skończyły się trzy dni temu, kiedy zeżerałem słoik dżemu. Papier toaletowy ożył pod wpływem szaleńczego zielonego odchowu orczego szamana. Biega za nami w koło. Dzisiaj przypuszczamy sztorm. Muszę już kończyć. to tego...no...[/b]
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziczek
Ciura Pełną Gębą
Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z RAINY oZ
|
Wysłany: Wto 16:41, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
lepiej nie dalo sie tego opisać
vivat!
w gruncie rzeczy bardzo dobrze stało sie z cała impreza odbywała sie w takim a nie innym miejscu.mam nadzije ze w kwestii przyszłego roku nie bedzie juz watpliwości:)
jeszcze ogromne podziekowania z mojej strony dla feniksów z Łodzi ... bez nich nie bylo by tak samo...
ogromne pozdrowienia dla wszystkich Toporiadowiczów
ps.magicznie czyta sie wasze wypowiedzi:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dziczek dnia Wto 17:53, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
christofff
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Chaosu Płeć: Topór
|
Wysłany: Wto 20:17, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Vitam. Muszę i ja napisać słów kilka o tym niesamowitym wydarzeniu.
Będzie w w pierwszej osobie l.p., ale to wszystko dotyczy również Vampirii i reszty Chaosów jak mniemam..
Przede wszystkim przepastne dzięki za to, że mogłem uczestniczyć w Toporiadzie 2008. Jestem pod tak dużym wrażeniem, że nie mogę sobie poradzić normalnie...pod wrażeniem Waszej pasji, która pozwoliła zorganizować konwent w sposób doskonały.
Przez pół roku będę wspominał te dwa dni w Głuchowie, a przez następne pół... czekał na kolejną edycję.
A'propos naszego koncertu: musieliśmy nieźle zaleźć za skórę komuś na górze ( choć w naszym przypadku nie jest to zbyt trudne)... fajnie, że żyjemy... warto było...
Bardzo proszę, nie dziękujcie nam za "Kantyczkę" - podziękujcie sobie nawzajem, bo to dzięki Wam ten świt był magiczny.
Dzieki raz jeszcze i mam nadzieję, że będę miał szansę na Toporiadę za rok..
...mastersztyk...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez christofff dnia Wto 20:32, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thorsten
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa Płeć: Topór
|
Wysłany: Wto 20:44, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ekhm, ekhm...
Nazywam się Thorsten, mam 21 lat i Toporiada zniszczyła mi życie.
W ciągu trzech dni udało Wam się mnie namówić na sprzedaż duszy. Trudno. Teraz już będę tam wracał.
Dziękuję, za 4 dni najlepszych wakacji w moim życiu.
Tyle, nie rozpisując się. I tak pewnie nie pamiętacie kim jestem.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yagarn
Ciura Pełną Gębą
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Topór
|
Wysłany: Wto 21:14, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Baby born, baby born! Cicho tam siedź, alkohol też zniszczył Ci życie! Pozdro od Piotrkowskiej ekipy, Blondie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sam
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mińsk Mazowiecki Płeć: Topór
|
Wysłany: Wto 22:38, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Łojzicku, aż konto założyłem coby wrażenia opisać, a coby z konwencji nie wyjść będę słodził
Przede wszystkim dzięki wszystkim organizatorom za ogarnięcie tak dużej imprezy, wiem, że nie było łatwo
Ogromny szacun dla Siekierek za obiadki, sklepik o 4.00 rano i fokle
Pomysłodawcy zaproszenia Jacka Komudy pomnik się należy. To, co przygotował, samo w sobie warte było przyjazdu.
Tatarom beczkę gorzały za przezabawne rozpoczęcie konwentu.
Razzkowi i jego namiotowej ekipie - za przyjęcie do siebie i całokształt imprezy
Elfu, Nemek, Młody Kaktus - za ubaw po pachy
Tęcza - za to, że mnie nie uciukałeś za nieprowadzenie sesji i za Larpa
Larpowej ekipie Wolfganga - już wy wiecie, za co. Giermkowi w szczególności, za róg obfitości
Dzięki za prelekcje i sesje, a tu w szczególności dla:
Magi - za mopa
Loniu - za "skośnookiego latynosa"
DżuDżu i Amelka - za wszystkie kwiatki, które niedługo opiszę i nieprzeciętne podeście do odgrywania, dawno się tak dobrze na sesji nie bawiłem
Co tu wiecej gadać, za rok, jak się uda, nie opędzicie się ode mnie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nix
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock Płeć: Topór
|
Wysłany: Śro 0:03, 16 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Również założyłem konto by....no właśnie by się poskarżyć
Miałem ten czas spędzić w pracy, za biurkiem, a przez was spędziłem ten czas o wiele przyjemniej. Co gorsza teraz zamiast o tabelkach myślę o Toporiadzie.
Ale teraz szczerze, jestem wam cholernie wdzięczny za Toporiadę. Zostałem zmiażdżony w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Zaczynając od pięknej inauguracji i LARP'a (pozdrawiam drużynę wolfganga, jestem przy was tyci, no i bawiłem się z wami świetnie), poprzez Prelekcje i kończąc na Peoniadzie (jakoś nie mam sił więcej wymieniać). Wielkie brawa dla organizatorów, gdybym mógł to bym wam w każdym mieście pomnik postawił.
Jeszcze szybkie podziękowania dla Hota, Hunta i ogólnie dla orczego obozu (że z "znienacka" nie dostałem, za to, że mnie wyciągnęliście i ogólnie za wrażenia), dla Thorstena (za sesje), Yaga(za to że jesteś po prostu, bez ciebie nie byłoby tak samo pokurczu), Maga(za transport i za to, ze odważyłeś sie spać w tym czymś co można nazwać namiotem), Smoka, Szarego, Ciamka, Lewego, Cado (i tu rozpoczyna się dość długa lista, by nie przeciągać nie będę dalej wymieniał i tak was wszystkich kocham ) i dla państwa Mochockich (kto by pomyślał, że z Toporiady człowiek wyjdzie mądrzejszy)
Teraz tylko szara rzeczywistość i tabelki mi zostały. No i wspomnienia rzecz jasna...
Wiwat Toporiada
Ps. Oczywiście jeszcze podziękowania dla Siekierek za pracę włożoną w toporiadę, za boskie jedzenie no i emmm wiecie wrażenia estetyczne.
Ah i Specjalnie dla Yagarna: Dźwiedź jest BABĄ!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|