Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jankoś
Mistrz Świata i Okolic
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z najpiękniejszego miasta na świecie czyli z Rawy Płeć: Topór
|
Wysłany: Pon 1:17, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem podręcznik do drugiej edycji z mieszanymi uczuciami.Jest świetnie napisany ,szczególnie krótkie opowiadania w klimacie Imperium zniszczonego przez wojnę robią wrażenie.Czytając je miałem ochote zagrać, a nawet prowadzić(a nie przepadam za prowadzeniem Młotka), ale zaraz pojawiły sie pewne wątpliwości.Podręcznik podstawowy zawiera bardzo ogólne informacje o historii najnowsej, o samej wojnie czy mianach, które po niej nastąpiły.Żeby prowadić drugą edycję trzeba nabyć sporą liczbę dodatków(to zresztą wada nie tylko WFRP).
Reasumując jedyne co warte jest dla mnie zappamiętania to ciekawy klimat Imperium zniszczonego wojną, ale do tego nie potrzebna jest druga edycja, a jedynie odrobina wyobraźni MG vide kampania którą prowadze obecniw w Łodzi z konfliktem z Arabią w tle.
To co mi najbardziej przeszkadzało w pierwszej edycji albo jest jeszcze gorsze(Magia) albo niewiele lepsze(wybór profesji i sposób rozwoju postaci).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cadogan
Prawie Kontestator
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Topór
|
Wysłany: Pon 18:16, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
W II edycji najlepsze jest to, że mogą się z nią zapoznać także ci, którzy z I nie mieli styczności (ot choćby ja). Ciężko mi porównać różnice, ale po przeczytaniu podręcznika i po zagraniu paru sesji nic nie przychodzi mi do głowy co do poważniejszych braków ( o mniejszych nawet nie ma co mówić).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cadogan dnia Czw 16:37, 07 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jankoś
Mistrz Świata i Okolic
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z najpiękniejszego miasta na świecie czyli z Rawy Płeć: Topór
|
Wysłany: Czw 0:41, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście Cado zwrócił uwagę na ważny i dość oczywisty walor wznowień systemów.Nam po prostu jakoś nie przyszło w tej dyskusji do głowy , że ktoś może nie znać I edycji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daf
Prawie Kontestator
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: rawua
|
Wysłany: Czw 13:30, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
w sprawie tych podręczników to jest jeszcze jeden, a ma go mianowicie Sekret. sam z własnej kieszeni za niego płaciłem i ugraliśmy całkiem sporo sesji w IIedycje. zapytajcie Piotrka może ma do tego jakieś kampanie bo przygód to od groma.
jeśli chodzi o moje osobiste zdanie, to przynam szczerze, że nie odczułem jakoś specjalnie tej IIe. nie wprowadzono tak drastycznych zmian aby były one zauważalne na sesjach, przestrajanie jest praktycznie momentalne. owszem jest sporo zmian ale MG chyba w 2h opowiedział nam o co tak naprawde chodzi i już można było grać.
jedna z rzeczy która jakoś mi nie przypasiła w 2e. to te profesje kryształowych magów czy innych Potterowskich zawodów, no kaszanka poprostu. dla mnie I edycja rulez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemas
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rawa Maz Płeć: Topór
|
Wysłany: Czw 13:42, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Z tymi profesjami to trochę zwalili. Moim zdaniem to jest ich za mało i nie da się za bardzo wybrać tej profesji, której by się chciało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sąsiad
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Twierdza krasnoludzka Tatar
|
Wysłany: Czw 19:57, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Przemas napisał: | Z tymi profesjami to trochę zwalili. Moim zdaniem to jest ich za mało i nie da się za bardzo wybrać tej profesji, której by się chciało. |
Nie obraź się, ale młody jesteś i inaczej jeszcze myślisz. A kto ci każe ograniczać się do typów z podstawki? W tym miejscu wychodzi na jaw, nazwijmy to po imieniu, lenistwo - jeżeli chcesz zagrać postacią, która ci się podoba, piszesz historię, ustalasz wady i zalety, światopogląd itd., przychodzisz do Misia Gry i mówisz: Misiu, postać swoją widzę tak i tak, przeżyła ona to i tamto, myślę więc, że mogę sięgnąć po kilka umiejętności zarówno z tej, jak i z tamtej profesji. Aha, i jeszcze z tamtej, bo w sumie też to umiem, prawda? A Misiu mówi: tak, oczywiście. Ale wszystkich ci nie dam, np. tej. Wybierz inną.
I w ten sposób masz swoją wymarzoną startową postać. Pasi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:05, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Brawo Sąsiad!
Popieram. BG uważają, że najlepiej w mieć systemie 1500 profesji, a i tak większością z nich grają jak typowy wojownik, złodziej, zabójca, lub mag
W dwójce (z tego co zauważyłem) wybiera się umiejętności na zasadzie albo/albo dobierając odpowiednią kombinację można grać kim się chce i w sposób jaki się chce. Samym zlodziejem można grać na najróżniejsze sposoby. Wszystko zależy od inwencji gracza i dogadania się z MG.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daf
Prawie Kontestator
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: rawua
|
Wysłany: Pią 12:07, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a co sądzicie o tym, że historia w drugiej edycji przeskoczyła bardzo ważne wydarzenia? tzn. był sobie świat w I edycji, potem nastąpiła pauza jako taka i nagle wyskakują nam z drugą edycją gdzie już jest po wojnach, najazdach, ogromnie ważnych dla całego świata wydarzeniach i raczej występujemy w charakterze tych co to sprzątają niedobitki haosu. Cały najazd złych gobasów też był by szalenie ciekawy jako etap rozpoczynający II edycję. czy nie przypomina to akcji z filmów, kiedy to koleszka całuje się z fajną dzieweczką i gdy już myślimy że pokażą coś ineresującego - kamera przesuwa się w bok i następna scena rozpoczyna się gdy leżą już w łóżku i palą szluga...Do Diaska, a gdzie najlepsze momenty!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cadogan
Prawie Kontestator
Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piotrków Trybunalski Płeć: Topór
|
Wysłany: Sob 21:09, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Myślę, że byłoby to... dziwne zachowanie MG. W końcu, żeby przeżyć na takiej wojnie trzebaby być już albo herosem (tj. mieć postać i grać nią od dłuższego czasu), albo mieć niesamowite szczęście w kostkach, albo żyć w Bretonii. Tak czy siak- raczej marny pomysł, chyba, że lubisz opisy swojej śmierci :] Zresztą- jeśli ktoś naprawdę chce to może przecież poprowadzić kampanię w czasie wojny- wymagałoby to sporego nakładu pracy, ale to w końcu gra wyobraźni- tutaj GM tworzy świat.
Przynajmniej ja tak to widzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daf
Prawie Kontestator
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: rawua
|
Wysłany: Śro 13:19, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
no tak, żeby przeżyć na takiej wojnie trzeba by mieć niesamowite szczęście, ale nie chodziło mi raczej o branie udziału w wielkich bitwach...chociaż było by to nie lada wyzwanie dla MG. ale aby poprowadzić taką potyczke, trzeba by pewnie rzucać z 5h kostakami i było by to okrutnie nudne.
bardziej widze, w całym najezdzie haosu, rozdziały dla naszych bohaterów jako osoby stojące gdzieś z boku od wielkich wydarzeń , ale chcą niechcąc biorące w nich udział.
wynajmowani jako straż do karawan z zaopatrzeniem dla wojsk, dezerterzy uciekający przed pościgiem, przednia straż posiłków zmierzających z odsieczą, gońcy niosący wieści o rozmieszczeniach wroga, banici rabujący gońców niosących wieści itp itd - tego typu zadania bym zaoferował.
można oczywiście poprowadzić kampanie w czasie wojny, ale po co głowić się nad nową historią skoro mamy już jedną gotową. wplątajmy naszych dzielnych poszukiwaczy przygód z jednym pordzewiałym mieczem i łukiem na króliki w wir wojny, a nietypowe sesje wyrosną nam jak grzyby po deszczu. siedzenie w karczmie
i ciągłe słuchanie od wieśniaków ''ło panie potwory w lesie mi krowy wyrzynają'' przeżyło się jak...przeżytek. potrzebne jest nowe tchnienie życia w już i tak oklepanym i wychędorzonym we wszystkie otwory warhammerze.
przynajmniej ja to tak widzę
Chaosu, nie haosu!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sąsiad
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Twierdza krasnoludzka Tatar
|
Wysłany: Śro 15:08, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
daf napisał: | potrzebne jest nowe tchnienie życia w już i tak oklepanym i wychędorzonym we wszystkie otwory warhammerze. |
Da?
pozwolę się urodzić votum odrębne. Warhammera nie da się wychędożyć (to potrafi tylko FF ) z jednego zasadniczego powodu - inwencyjne spektrum tego sytemu jest praktycznie nieograniczone. Naprawdę wielkim zaskoczeniem jest dla mnie ocena jakoby WFRP charakteryzował się schematem przebrzmiałym i nużącym. Systemy mają konwencje, nie schematy. O tym już prowadziliśmy dyskusję w innym temacie. Ja obecnie mam ekipę "krasnoludzi biznesu" , którzy mają w planach organizowanie koncertów muzycznych w Altdorfie i kombinują, jakby tu do tego doprowadzić. Inna ekipa właśnie wybiera się w nieznane dżungle Lustrii szukać guza, przedtem zaś spędziła niezapomniane sesje na morzu. To tylko okruch przykładów, możliwości jest przecież bez liku. Czasem MG musi popracować nad scenariuszem, czasem wystarczy sam pomysł bez dorabiania szczegółów, czasami zaś należy zdać się na graczy, którzy potrafią naprowadzić na nowe koncepcje. W każdym razie nie zgadzam się absolutnie z twierdzeniem o rzekomym wyczerpaniu się Warhammerowskiej esencji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Drwiciel
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z TATAR-u :)
|
Wysłany: Wto 20:27, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
daf napisał: | potrzebne jest nowe tchnienie życia w już i tak oklepanym i wychędorzonym we wszystkie otwory warhammerze.
przynajmniej ja to tak widzę
|
Przykre, ale chyba Misiowe, u których grywasz nie mają pomysłu na scenariusz, a nie WFRP jest przeżytkiem. Ja gram w WFRP cztery lata (i tak wiem, że to niewiele w porównaniu z niektórymi), ale system, a raczej motywy w ten system wplecione wciąż potrafią zaskakiwać i to bardzo pozytywnie. Na sesje trzeba mieć tylko pomysł i dobrze się wkomponować w ramy systemu. Tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daf
Prawie Kontestator
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: rawua
|
Wysłany: Śro 14:48, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hm, wiesz Drwicielu dałeś mi do myślenia, gdyż faktycznie to mogła być wina MG.
Nigdy właściwie nie mogliśmy sobie za bardzo pozwolić na jako takie swobodne życie, akcje typu "krasnoludzi biznesu". Zawsze musięliśmy klepać scenariusz ,bo w przeciwnym wypadku MG mowił że możemy sobie sami prowadzić i on jest nie potrzebny. Troche może popłynąłem z tą poprzednią wypowiedzią sorka jeśli uraziłem kogoś uczucia co do Warhammera:) Przyznam się że z chęcią bym pograł w takiej drużynie o jakiej opowiada Sąsiad. Gratulacje dla niej za inwencję twórczą, tak trzymać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mardock
Prawie Kontestator
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: skądinąd znany
|
Wysłany: Sob 14:16, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jankoś napisał: | .Nam po prostu jakoś nie przyszło w tej dyskusji do głowy , że ktoś może nie znać I edycji. |
Tosz to hańba
Daf rozwalileś mnie z tymi potworami
Ja odnośnie WFRP mam wrażenie(celowo uzyte,zebyscie sie nie czepiali ) ze jest najmniej ograniczajacym systemem,bo nie narzuca konwencji.Dla mnie w WFRPie mozna zagrac we wszystko,ja nawet zagrałem w scenariusz made in Romeo und dżudżu sieznaczy dżuliet
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|