Forum Topory Strona Główna Topory
Rawskie forum RPG
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Koncentrat Pomidorowy
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Topory Strona Główna -> Systemy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Trzy słowa o Pomidorze
O qrfa! Zajebiste! Po prostu wypasik
15%
 15%  [ 2 ]
Przynajmniej jest co na forum poczytać
46%
 46%  [ 6 ]
Daj se spokuj człowieku
23%
 23%  [ 3 ]
Rpgowe wymiociny
15%
 15%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 13

Autor Wiadomość
Banan
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Banalandia

PostWysłany: Wto 1:50, 17 Paź 2006    Temat postu: Koncentrat Pomidorowy

Jako że gram coraz rzadziej a mój głód ogólnie RPGowy nie maleje postanowiłem, że przedstawię na forumie moje nieskładne myśli co do systemu zwanego Pomidorem. Liczę też na to że zmusi mnie to w jakiś sposób do regularnego spisywania myśli które tworzą w otchłani mego mózgu zarys Pomidora. Poza tym może dzięki temu forum trochę drgnie.

Zacznę od tytułu, nie najszczęśliwszego i będącego jedynie tytułem roboczym, by nie było niedomówień Laughing
W Pomidorze nie gra się pomidorami, akcja nie toczy się na grządkach a rozdział broń nie będzie opisywał grabi, łopat i motyk.

Pomidor jest systemem fantasy w pełni tego słowa znaczeniu. Mamy w nim elfów, szlachetnych i dostojnych, uzdolnionych magicznie, mamy krasnali żyjących w górach walczących z goblinami i orkami. Mamy mistyczne stwory, nieprzebyte ruiny, magiczne artefakty i potężnych magów. Jednym słowem fantasy. Fantasy które właśnie weszło w swoisty renesans magiczny.

Jeszcze nie dogasły stosy na których spłonęły istoty mające cokolwiek wspólnego z magią, jeszcze kruki nie nasyciły się na powieszonych czarownicach a już w miastach powstają pierwsze gildie czarodziei. Właściwie wszystkie znane ziemie zwane Kontynentem tchnęła prawie jednocześnie refleksja że może magia tak naprawdę nie jest zła, ba wręcz może zrobić wiele dobrego. I tak pierwszy raz od kilku wieków, niezależnie czy to elf czy gnom, czy nawet ogr, każdy mógł z podniesioną głową powiedzieć „tak, jestem magiem” a wręcz zaczął ją podnosić wyżej niż przeciętny członek Starych Ras. I oto magia zaczęła się strasznie dynamicznie rozwijać, zaczęto poszukiwać strych magicznych ksiąg kryjącą w sobie wiedzę starożytnych. Niektórzy sądzą nawet że niedługo wiedza magiczna przewyższy tą z przed 1000 lat.

Lecz Pomidor to nie tylko magia i jej odrodzenie. Są to również bogowie którzy oddziałują na życie śmiertelnych nie mniej niż magia. Bogów nie jest kilku czy nawet kilkunastu, nie tworzą oni znanego wszystkim panteonu. Bogów są setki jeśli nie tysiące. Mówi się co kraina to bóg i ma się rację. Prawie każda wioska ma swoje bóstwo któremu oddaje cześć i które mocno oddziałuje na swych wyznawców lecz muszą oni znajdować się na ziemi danego bóstwa gdyż jego moc jest powiązana z ziemią nad którą sprawuje pieczę. Modlitwa do boga w jego świątyni może spowodować cud ale nawet najgorliwsza modlitwa do tego samego bóstwa, lecz pół dnia drogi dalej może sprowadzić co najwyżej przekleństwo innego bóstwa opiekującego się ziemią na której się obecnie znajdujemy. A bogowie nie zawsze są wspaniałomyślni i wyrozumiali czasami są bytami które karzą za najmniejszą drobnostkę z sobie tylko wiadomych przyczyn (czemu?- bo mogę Very Happy ).

Należałoby wspomnieć o rasach występujących na Kontynencie. Cóż, ras tworzących społeczności które rozwinęły swoją kulturę jest dużo, około 20 lecz w większości są to rasy które albo mogą żyć jedynie w specyficznych warunkach jak reptilioni albo rasy które w innych krainach, innych niż swoja ojczyzna będą uznawane za kolejny dziw co z lasu wyszedł by dzieci mordować, zarazę roznosić lub jest jakimś pokracznym demonem. Istnieją jednak rasy których populacja jest na tyle duża że są właściwie znane są w każdej części Kontynentu. Są to ludzie, obecnie chyba najliczniejsza rasa, krasnale, elfy, ogry i gnomy.

Podstawową krainą, najlepiej przystosowaną do grania jest Wielka Puszcza otoczona naturalnymi granicami za którymi leżą legendarne imperia krasnali, elfów, ludzi, mieszkańców pustyni. Wielka Puszcza przez fakt że leży pomiędzy tymi krajami stała się zupełną mieszaniną kultur i ras. Jest to słabo zaludniony obszar w którym cywilizacja tworzy enklawy na tle nieprzebytej puszczy. W przeszłości okres ten przechodził z rąk do rąk co spowodowało że można znaleźć tu równie dobrze starożytne elfie cytadele jak i krasnoludzie faktorie.

Na razie to tyle, lecz może już jutro uda się rozwinąć mi niektóre tematy lub opisać historię.
Sprubuje również przybliżyć to co bananek lubi najbardziej czyli mechanikę.
Postaram się również odskanować mapki to wrzucę linka czy cuś.

P.S. Miejcie trochę wyrozumiałości, trudno jest opisać system w kilku zdaniach tym bardziej że nie robiłem tego wcześniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
^sadam
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skądinąd
Płeć: Topór

PostWysłany: Czw 17:58, 19 Paź 2006    Temat postu:

Pomidor jest kól Smile! Mówię bo grałem dwie sesje! Jedne z lepszych Smile
Nie no, serio to po przeczytaniu tego i po tym co usłyszałem wcześniej to system Banana nie jest taki zły Smile. Był by to kolejny magiczny świat 'fantazy' gdyby nie zmiany (niektóre przewrotne jak dla zwykłego gracza w np. Młotka - mam tu na myśli chociażby kastrowanie orków xD), które Banan wprowadził. Trochę tego, trochę tamtego i *puch!* jest system. Pracuj Bananku dalej a może kiedyś Wolf Fang albo inni Czarodzieje z Wybrzeża się tobą zainteresują Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Banan
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Banalandia

PostWysłany: Pon 9:35, 23 Paź 2006    Temat postu:

Część 2
Przedstawie teraz główne założenia historii Pomidora z pominięciem wydarzeń o skali regionalnej, o których mam nadzieje wspomnieć jeśli uda mi się opisać poszczegulne fragmenty Kontynentu.



Historyja

Na początku była Moc…A potem poszło już z górki.

Nad Kontynentem od zarania dziejów rządziły niepodzielnie Demony. Będąc istotami nieśmiertelnymi, obdarzonymi nadnaturalnymi zdolnościami decydowali o życiu każdej żywej istoty. Nawet smoki musiały poddać się i przyjąć wyższość demonów.

Taki stan rzeczy istniałby zapewne do czasów obecnych, lecz z zachodu nadeszło wybawienie. Rasa Tytanów nadciągnęła zza bezkresnego oceanu i odebrała władze demonom. Tytani stali się nowymi panami na Kontynencie, lecz znacznie mniej surowymi. Choć demony nigdy nie pogodziły się z stratą władzy i ciągle próbowały znów zająć miejsce władców Tytani byli zbyt silni. Stare Rasy (w tych czasach nazwa ta obejmowała tylko krasnali, elfów i gnomów) zaczęły oddawać cześć Tytanom wielbiąc ich nad bogów i Moce Świata. Tytanami zawładnęła pycha, czuli się niepokonani i najpotężniejsi. Na niebie pojawiła się Kometa a zaraz po niej spadł na ziemię Ognisty Deszcz, niewielkie meteoryty, które zniszczyły wielkie imperium Tytanów. Rasa władców upadła by już nigdy się nie podnieść.

Jak pokazały następne lata Kometa stała się stałym elementem świata przypominając, co 113 lat o pokorze stąd nazwano ją Kometą Pokory. Przez cykliczne pojawianie się stała się ona sposobem odmierzania czasu.

Dało to szanse demonom na przywrócenie dawnej władzy, lecz tym razem na ich drodze stanęły smoki, które nie zamierzały znów stać się niewolnikami. Walki, jakie toczyły się pomiędzy rasami Demonów i Smoków spowodowały, że zapomniano o członkach Starych Ras, co pozwoliło na powstanie dwóch wielkich imperiów: elfickiego, krasnaludzkiego. Rasy te doszły do takiego poziomu, że gdy druga Kometa Pokory pojawiła się na niebie a Ognisty Deszcz zniszczył leże Smoczego Władcy i rasa smoków rozproszyła się mogły one stanąć naprzeciw demonów.

Tak minęło kolejne 113 lat i nadeszła epoka Najeźdźców. Gdy minął kolejny Ognisty Deszcz na wschodnim horyzoncie dostrzeżono białe żagle statków. Były to łodzie, które wiozły uciekinierów – ludzi, którzy szukali nowej ziemi gdyż ich ojczyzna umierała. Stare Rasy z naiwnością przyjęli na swych ziemiach ludzi. Okazało się jednak, że na tych kilku statkach się nie skończy. Rasa ludzi (Grahalamczyków) musiała uciec z swych rodzimych krain i oto znalazła doskonałe miejsce. Kilkuset przedstawicieli rasy ludzkiej szybko zamieniło się w kilka tysięcy a następnie w kilkadziesiąt tysięcy (liczbę jak na tamte czasy bardzo dużą). Wybuchła wojna a elficcy magowie odprawili rytuał Strasznej Głębi, który przywołał morski potwory atakujące każdy obiekt, który wypłynie na ocean. Kontynent odciął się od reszty świata na zawsze.

Wojna trwała z różnym natężeniem i skutkiem przez prawie 700 lat. Przez ten czas upadło imperium elfów i imperium krasnali a wraz z ich upadkiem magia. Dopiero, gdy do walki wtrącili się Mieszkańcy Pustyni – Aramalczycy, którzy stanęli po stronie Starych Ras zdecydowano się na podpisanie sojuszu miedzy państwem krasnali i elfów a rasą ludzi. Rasa ludzka nie wybaczyła nigdy Mieszkańcom Pustyni tego czynu i w niedługim czasie doszło do Wojny Królestw toczonej między tymi Rasami.

Obecnie trwa 13 epoka, która zbliża się do połowy.

Tak przedstawia się historia w największym skrócie. Nie zagłębiałem się w opisy drobniejszych wydarzeń historycznych gdyż zajęłoby to znacznie więcej miejsca a i tak pewnie nikomu nie chciałoby się tego przeczytać.

Jest to zarys historii wydaje mi się, że wystarczający do zrozumienia świata pomidora. Resztę wydarzeń postaram się opisać w najbliższym czasie.

Jeśli komuś się coś nie spodoba, uzna coś za rzecz debilną lub będzie chciał coś dodać walcie śmiało Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sąsiad
Kontestator Jakich Mało
Kontestator Jakich Mało



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Twierdza krasnoludzka Tatar

PostWysłany: Pon 20:55, 23 Paź 2006    Temat postu:

opis lapidarny i dlatego mający swój urok. Z autopsji wiem, że prawdziwą pracę trzeba włożyć w "diabelskie" szczegóły. Dla mnie na razie ok, teraz mógłbyś napisać o stosunkach społecznych i poziomie rozwoju cywilizacyjnego (chodzi głównie o aspekt technologiczny i administracyjny). Ogólnie na razie na plus.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Banan
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Banalandia

PostWysłany: Wto 1:17, 24 Paź 2006    Temat postu:

Aby zgłębiać się w jakiekolwiek stosunki społeczne wpierw trzeba poznać przynajmniej w minimalnym stopniu Kontynent – miejsce akcji.

Kontynent jeśli chodzi o jego rozmiary ma szerokości około 4500 km. Dla porównania Europa ma 5200 km. Czyli gdyby ktoś chciał przejść z jednego końca do Kontynentu na drugi miałby drogę do przebycia jak z Lizbony do Moskwy. Wysokość kontynentu (jeśli liczyć tylko ziemie do których udaje się dotrzeć) wynosi mniej więcej tyle samo co szerokość. Poniżej przedstawiam konturową mapkę z zaznaczonymi głownymi rzekami i najwyższymi łańcuchami górskimi (to te szare smugi). Jeśli tylko uda mi się wyczarować skaner wstawię ładniejszą, zeskanowaną mapkę.




Na mapce zaznaczone są największe i najbardziej znaczące państwa. Są to państwa na których terenie dominuje jedna rasa (oprócz państwa Karagon), czyli ponad 50% populacja stanowią przedstawiciele jednego gatunku. I tak Dolina Gorii jest republiką krasnoludzką, Kryształowe Królestwo jest państwem zamieszkanym prawie wyłącznie przez ludzi, Nowe Aramall to ojczyzna Mieszkańców Pustyni a Półwysep Salari główny ośrodek elfie rasy. Teren otoczony przez te kraje to właśnie Wielka Puszcza. O państwie Karagon na razie nie będę wspominał by nie mieszać.

Jeśli chodzi o poziom technologiczny czy kulturalny.
Szczyt rozwoju elfów i krasnali to czas przed przybyciem Najeźdźców jak określa się niekiedy ludzi w kontekście Wielkiej Wojny.
Imperium Mieszkańców Pustyni upadło na samym początku Wielkiej Wojny ale z powodów zupełnie z nią nie związanych.
Rasa ludzi musiała na kontynencie budować wszystko od nowa ponieważ swe kraje zostawiła za morzem.
Wszystko to spowodowało straszne zacofanie we wszystkich kwestiach oprócz militarnej. Powstanie w późniejszym czasie państw które wymieniłem wyżej dało nadzieję na ponowny rozwój. Jednak trzeba mieć na uwadze że bardzo mała liczba ludności we wszystkich państwach i kłopoty powodowane przez Kometę Pokory (Ognisty Deszcz) nie pozwalały na szybki rozwój technologiczny czy kulturalny mimo że w żadnym z państw nie występowała ideologia podobna do średniowiecznej która utrudniałaby rozwój. Państwa przed przybyciem Najeźdźców były mniej więcej na poziomie państw starożytnych lecz nie doszły do takiego poziomu jak Grecja a tym bardziej Rzym. Teraz Państwa te można powiedzieć są u szczytu swojej potęgi lub się do niego zbliżają (może oprócz Kryształowego Królestwa od którego los ostatnio się odwrócił lecz i tak pozostaje jednym z najpotężniejszych mocarstw). Państwa te dochodzą powoli do poziomu jaki osiągnęły przed Wielką Wojną a w kwestii technologicznej wyprzedzają ten poziom.
Jeśli w ogóle chodzi o kwestię technologii należy mieć na uwadze że jest to świat magiczny. W czasach starożytnych nie trzeba było rozwijać się technologicznie bo wystarczyła magia. Dopiero zmiany jakie przyniosła Wielka Wojna w podejściu do magii wymusiły rozwój technologiczny. Jeśli musiałbym porównać poziom rozwoju w poszczególnych krajach to wydaje mi się że najodpowiedniejszy byłby wiek XV choć wiadomo że nie można się odnosić do wszystkich elementów (w Pomidorze nie ma na przykład prochu) choć półwysep Salari lepiej było by porównać do Starożytnej Grecji z najlepszego okresu.

Jednak Kontynent to nie tylko te wielkie mocarstwa a również zupełnie dzikie tereny na których jeśli istnieją jakieś skupiska Starych Ras to żyją w strasznym zacofaniu. Niekiedy nie znają nawet żelaza. Oczywiście są zdarza się to jedynie w największych dziczach dalekich od szlaków handlowych i większych zbiorowości ludzkich. Tym bliżej któregoś z mocarstw lub szlaku handlowego tym poziom życia jest wyższy lecz i tak w nie dorównuje życiu w jednym z wielkich państw.

Jeśli chodzi o ostatnie z wskazanych na mapce państw o nazwie Karagon jest to państewko (bo choć nie takie małe to jednak w porównaniu do takiego giganta jak Kryształowe Królestwo wydaje się niewielkie) w którym nie ma rasy która przeważałaby nad innymi. Jest to kraj multirasowy który rozwija się w oszałamiającym tempie i wydaje się być przyszłym imperium choć niepokojący wydaje się innym państwom fakt że czci się w nim nie bogów a demony.

Na dziś to tyle bo padam z nóg i oczy mi się kleją.
Jeśli ktoś będzie miał jakieś pytania, będzie chciał bym rozwinął jakąś kwestię lub opisał coś o czym jeszcze nie napisałem walcie śmiało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ślimak
Niby-to Admin



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza pleców
Płeć: Topór

PostWysłany: Wto 8:01, 24 Paź 2006    Temat postu:

Banan twój upór w pisaniu tego tematu w końcu zmusi mnie do jego przeczytania. A wtedy zacznę komentować. Chcesz tego?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:53, 24 Paź 2006    Temat postu:

A proponuje autorowi by zaznajomił nas z systemem w podając też w "pigułce" najważniejsze jego cechy. I napisał czym różni się od innych klasycznych (fantasy) systemów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ślimak
Niby-to Admin



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza pleców
Płeć: Topór

PostWysłany: Śro 16:56, 25 Paź 2006    Temat postu:

Dobra przebiłęm się. Hmmm kilka ciekawych pomysłów i zarazem oryginalnych, co pozwala mieć nadzieję na całkiem niezły końcowy produkt, mimo to system nie dla mnie, albowiem jak ja to widze jest to typowe "High-fantasy" - silna magia, dużo ras i bóstw, "kolorowy" świat. Ja wolę łorhamerowskie brudy, ale jak narazie to co przeczytałem ma ręce i nogi mniej więcej. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Banan
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Banalandia

PostWysłany: Śro 17:52, 25 Paź 2006    Temat postu:

Biorąc się za tworzenie tego systemu nie chciałem tworzyć czegoś niezwykle oryginalnego, czegoś niepowtarzalnego i niespotykanego. Chciałem stworzyć (wtedy jeszcze miała to być przeróbka do WFRP) świat w którym będę jako MG czuł się nieskrępowany. Tak zacząłem myśleć o świecie Pomidora, z czasem nazbierało się tyle różnych pomysłów że nie można było tego już podciągnąć pod żaden z znanych mi systemów. Wtedy zdecydowałem o nazwaniu tego systemem autorskim. Lecz te zmiany nie zmieniły charakteru mojej wizji – nadal ma to być świat fantasy w najczystszym tego słowa znaczeniu, pełen stereotypów znanych z innych systemów i książek.

Chce stworzyć solidne fundamenty (mechanika, zasady magii, prawa rządzące światem) które będą się idealnie nadawać do grania i na nich oprzeć dobrze przemyślany świat.
Jakie są różnice między pomidorem a inny światem fantasy? Różnicą ma być świat. Lecz wolę olać jakąś tam oryginalność na rzecz stworzenia świata w którym gra się miło.

Trudno jest mi znaleźć najważniejsze cechy i różnice między nim a innymi systemami ale równie ciężko byłoby mi znaleźć te cechy i różnicę w przypadku np. wiedźmina.

Nie chce nikogo przekonywać że pomidor jest zajebisty, założyłem ten temat ponieważ nie lubię w kółko odpowiadać na pytania czym ten pomidor jest; kilku osobom system przypadł do gustu i pewnie chcieli by się dowiedzieć czegoś więcej; mam nadzieję że zmobilizuje mnie to do regularnego spisywania przemyśleń co do pomidora.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Banan
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Banalandia

PostWysłany: Pią 9:30, 27 Paź 2006    Temat postu:

Jednym z głównych motywów Pomidora jest Świt Magii, czyli odrodzenie sztuki magicznej. Dlatego postawiłem sobie za cel może nie stworzenie wyjątkowo oryginalnych zasad magii, ale ich przemyślenie i zrozumienie, co ma pozwolić na korzystanie z niej nie tylko w sposób „to ja rzucam fireballa”.

Oto kilka zwięzłych zasad dotyczących magii:

Magia jest energią powiązaną z światem materialnym, lecz nie w stanie naturalnym nieoddziałującym na niego. Magia przenika przez wszystko i wypełnia wszystko i żadna materia nie jest dla niej przeszkodą.

W celu ułatwienia posługiwania się magią przyjęto jej jednostkę, czyli punkt magiczny. W 1 metrze sześciennym znajduje się około 8 punktów magii o ile magia jest równomiernie rozłożona w całej przestrzeni.

Magia jest powiązana z światem materialnym mostami, które magowie nazywają szkołami. Każdy most odwołuje się do innych elementów rzeczywistości. Na przykład Szkoła Magii Życia odwołuje się do życia szeroko pojętego i do sił witanych istot posiadających duszę. Obecnie magowie znają 7 szkół magicznych, lecz na dalekim południu istnieli magowie, którzy znali również 8 szkołę. Podejrzewa się, że szkół jest jeszcze więcej, lecz na razie nie udało się ich odnaleźć.

Magia dąży do równowagi. Tak jak na przykład powietrze próbuje osiągnąć stan równomiernego rozproszenia, czyli nie koncentruje się w jednym punkcie. Dąży do uzyskania jednakowej gęstości w każdym punkcie przestrzeni.

Istnieją jednak obiekty materialne mające zdolność skupienia w sobie większej ilości magii. Przedmioty (choć istnieją przypadki, że może to być przestrzeń), w których gęstość magii jest większa niż w otoczeniu nazywane są fetyszami. Każdy fetysz jest powiązany z co najmniej jedną szkołą magiczną.

Zasada równowagi magicznej powoduje, że wokół fetyszy natężenie magii jest znacznie mniejsze niż normalnie. Powoduje to wokół obiektów koncentrujących dużą ilość energii powstają tak zwane próżnie astralne, czyli przestrzeń wokół fetyszu, której wielkość jest zależna od jego mocy, w której natężenie magii jest bardzo niskie. Wiedząc, że w 1 metrze sześciennym powinno znajdować się 8 punktów magii można mniej więcej obliczyć wielkość próżni magicznej znając moc zamkniętą w fetyszu.

Choć magia dąży do równomiernego rozłożenia swojego natężenia stan równowagi nigdy nie istnieje, ponieważ ciągły ruch fetyszy powoduje jej ciągłe „mącenie”.

Sposobem zawładnięcia nad magią jest znajomość specjalnych formuł, które kształtują magię i pozwalają jej znaleźć odbicie w świecie materialnym. Formuły te składają się na język, który jest jednak tak skomplikowany, że żaden umysł nie jest w stanie go pojąć.

Każdy przedmiot ma swój Klucz Astralny (Prawdziwe Imię), który wiąże go z przestrzenią magiczną. Kropla wody ma taki sam Klucz Astralny jak inna kropla wody kropla, która będzie fetyszem ma Klucz zupełnie inny.

By skorzystać z mocy fetyszu należy znać jego Klucz Astralny. Każda żywa istota ma niepowtarzalny Klucz Astralny nazywany w ich przypadku Prawdziwym Imieniem.

Każda żywa istota posiada w sobie pewną ilość magii, która jest nierozerwalnie związana z jej życiem. Witalność liczona w punktach wytrzymałości jest odzwierciedleniem mocy, którą trzyma w sobie organizm.

Są trzy sposoby wykorzystania magii: Rzucanie zaklęć, odprawianie rytuałów, tworzenie magicznych przedmiotów.

Do rzucania zaklęć jest potrzebne źródło (w przypadku magów jest to zgromadzona w nich moc, może być to również fetysz), Klucz Astralny do źródła, znajomość pewnej formuły, która ma spowodować by energia magiczna wpłynęła na świat materialny. Czasami są potrzebne gesty, które mają nadać kierunek magii.

Odprawianie rytuałów różni się tym od zaklęć, że za źródło musi robić kilka różnych fetyszów, niekiedy również normalnych przedmiotów a niekiedy musi być odprawione w specjalnym miejscu. Spełnienie wszystkich wymagań rytuału powoduje, że energia uzyskana z elementów rytuału jest znacznie większa niż gdyby użyć poszczególnych elementów osobno. Dlatego moc rytuałów przekracza znacznie moc zaklęć.

Niektóre istoty mają zdolność do magazynowania w sobie mocy. Choć każda istota jest w pewnym sensie fetyszem istnieją wyjątki, które mogą pomieścić w sobie znacznie więcej mocy niż normalny przedstawiciel ich rasy. By jednak móc wykorzystać tą zdolność nie wystarczy, że odpoczną gdyż ilość magii, którą ich organizmy są w stanie same zgromadzić określa liczba punktów wytrzymałości. W celu zgromadzenia w sobie większej mocy mogą użyć rytuału Skupienia Magii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sąsiad
Kontestator Jakich Mało
Kontestator Jakich Mało



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Twierdza krasnoludzka Tatar

PostWysłany: Pią 18:26, 27 Paź 2006    Temat postu:

całkiem spójna ta magia (trochę wydumana ale można powiedzieć, że koncepcja jest klarowna). Poza samą definicją (genezą) magii twoja teoria przypomina mi Poza Czasem. Podkreślam - przypomina.
Ale wracając do administracji, struktury instytucjonalnej, podziału władzy, organizacji samorządowych... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Banan
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Banalandia

PostWysłany: Wto 0:54, 31 Paź 2006    Temat postu:

Sąsiad napisał:

Ale wracając do administracji, struktury instytucjonalnej, podziału władzy, organizacji samorządowych... Smile


Obiecuję przedstawić to w najbliższym czasie przy okazji opisywania krain wszelakich bo teraz mam zamiar się za to wziąść.
Pozatym świat tworzę równocześnie, nie po kolei co powoduje że w mej głowie mam raczej obraz krain jak powinny one wyglądać, jaki mieć charakter i ogólne ich założenia, póki co nie opracowałem jeszcze dokładnie wszystkich elementów które wymieniłeś dla wszystkich krain bo nie miałem takiej potrzeby a przemysleć trzeba wiele zagadnień (np. mechnika) ale obiecuje popisać o tym trochę jeśli cię to interesuje Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Banan
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Banalandia

PostWysłany: Wto 22:46, 07 Lis 2006    Temat postu:

Jako że mnie niemoc chwilowa dopadła i w dodatku nie mam czasu zabrać się do pisania wykorzystam swoje materiały, które już stworzyłem wcześniej by nie wydawało się że w temacie Pomidora nic się nie dzieje Very Happy

Poniżej podaje link do karty postaci zapisanej w PDFie i jest to wstęp do opisania mechaniki.

Od razu przyznaje się że grafika nie jest mojego autorstwa tylko skradłem ją bezprawnie z karty do ED.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Banan
Weteran Pyskusji
Weteran Pyskusji



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Banalandia

PostWysłany: Czw 16:56, 09 Lis 2006    Temat postu:

W świecie pomidora istnieją siły, które kierują wszystkimi aspektami świata, nadają mu pewne cechy i prawa. Oprócz bóstw i magii takimi siłami są na przykład przeznaczenie czy żywioły.

Przeznaczenie jest siłą, która pcha wszystko w kierunku z góry ustalonym przez los. Przed przeznaczeniem nie da się uciec i wpływa ono na życie każdego stworzenia. Choć jest ono ukryte przed śmiertelnymi (nieśmiertelnymi zresztą również) istnieją wyrocznie i istoty obdarzone darem wróżenia, które mogą odkryć jakiś element przeznaczenia.

Każdy człowiek, który się rodzi wstępuje na jedną z ścieżek przeznaczenia. Ścieżek jest 8 i są one przeznaczeniem każdej osoby. W mechanice zastępują one szeroko pojęte klasy. Poniżej podaje ich nazwy w gnomim języku a w nawiasach profesje, w jakich się najlepiej sprawdzają:

-Agree – osoby stąpające tą ścieżką są powiązani przez przeznaczenie z walką. Do pokonywania wrogów służy im siła i zręczność (najemnicy, żołnierze).
- Quawe – są to osoby, których przeznaczenie obdarowało niezwykłymi zdolnościami pozwalającymi na zrozumienie sił natury i życia zwierząt i roślin (myśliwi, przewodnicy).
-Ferti – osoby podążające tą ścieżką doskonale potrafią zachowywać się w sposób dyskretny i obdarzeni są zręcznością zarówno ciała jak i dłoni (złodzieje, zabójcy).
- Krea – to osoby, które zrodziły się by tworzyć. By zapanować nad materią i przekształcać ją i łączyć (rzemieślnicy, artyści).
-Meru – każdy, kto urodził się nim ma talent do przekonywania innych, a orężem, którym radzi sobie najlepiej jest słowo (kupcy, szarlatani).
- Salis – to osoby obdarzone przez los zdolnością magazynowania w sobie magii i jej pełniejszego rozumienia (czarnoksiężnicy, druidzi).
-Oere – to osoby, które urodziły się do pracy fizycznej, i w pracy odnajdują swoje przeznaczenie (rolnicy, robotnicy).
-Reso – wszyscy przedstawiciele tej ścieżki są osobami, które mają dar rządzenia, czują więź z osobami, które zamieszkują ten sam obszar (królowie, szlachcice).

Z przyczyn wiadomych odradza się grać przedstawicielami dwóch ostatnich ścieżek.

Mało, kto zdaje sobie sprawę z swej ścieżki. Większość osób nie ma pojęcia co jest im przeznaczone i do czego mają najlepsze predyspozycje lecz chłop który urodził się jako Agree nie będzie się dobrze czuł siejąc zboże, będzie natomiast czerpać jakąś dziwną przyjemność z pokonywania swoich wrogów w walce (choćby w zwykłej karczemnej burdzie) i w końcu przeznaczenie spowoduje że będzie mógł skorzystać z swych talentów (na przykład wykaże się podczas obrony wioski przed goblinami).

Mówi się również że każdą osobę los obdarzył jakąś nadzwyczajną zdolnością. Na Kontynencie żyją setki osób które zostały przez los obdarzone jakimś darem. Czasami jest to niezwykle czuły słuch a czasami zdolność telekinezy. Czasami niektórzy umierają nie poznając swego talentu. Inni nie potrafią z niego korzystać a niektórzy mają ich kilka. W mechanice gry nazywane są Premiami i są pewnymi bonusami jakie posiada bohater do cech, niektórych testów lub zdolnościami nadnaturalnymi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sąsiad
Kontestator Jakich Mało
Kontestator Jakich Mało



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Twierdza krasnoludzka Tatar

PostWysłany: Sob 12:27, 11 Lis 2006    Temat postu:

coś jak Poza Czasem Smile Ale jak najbardziej może być Wink Dawaj dalej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Topory Strona Główna -> Systemy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin