Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sąsiad
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Twierdza krasnoludzka Tatar
|
Wysłany: Czw 17:24, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
LiTl napisał: | Jak mają nie być pępkiem świata? Skoro gracze oczekują czegoś co będzie satysfakcjonujące i ciekawe to nie myślą raczej o wysprzątaniu karczmy.
Jeśli MG chce osiągnąć satysfakcję innych musi wprowadzić ich na piedestał pępków świata. |
Bananowi chodzi raczej o dziejącą się na jego oczach "prasówkę"
Little, czemu masz taki dziwny nick?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katu
Ciura Pełną Gębą
Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fanaria
|
Wysłany: Czw 19:15, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Z postów można podsumować, że szczegóły zwiększają poziom sesji... ale trzeba na to uważać, bo wkońcu można się nieźle poplątać w tych wątkach ;], chyba że jest się Norrisem...[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Banan
Weteran Pyskusji
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Banalandia
|
Wysłany: Czw 21:16, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Sąsiad napisał: |
Ależ ty Banan masz wymagania Ja przecież całą swą machinę improwizacyjną wkładam na sesji w to, by gracze nie stracili zainteresowania i aktywnie uczestniczyli w wydarzeniach, które w dużej mierze sami prokurują (vide ostatnie spotkania w WFRP).
|
Widzę to i doceniam. Jeśli chodzi o wplatanie nas w przygody przed czym usilnie się bronimy albo zbieranie ekipy w całość bez naciągania realistyki to faktycznie nie można się o nic doczepić.
Mi chodziło jednak o coś innego.
Dla przykładu: Spotykamy w mieście strażnika. Mistrz gry szybko tworzy jakiegoś. I jest strażnik. Jeden gruby drugi chudy itd. Ale na tym zazwyczaj koniec. Często BN są bezpostaciowi. Nawet gdy MG fajnie będzi go odgrywał bez potrzeby nie nada mu jakiejś fobii lub mani, nie zrobi go rasistą czy ma koszmary i niedosypia. Zupełnie zapominana jest psychika.
Brak losowości świata.
Sąsiad napisał: |
Banan, a ty tak prowadzisz? |
To o czym jest ta dyskusja to ideał prowadzenia, wątpię by komuś udało się tak stworzyć świat że bez mrugnięcią okiem powiem "Tak, to jest śwait realistyczny".
Poza tym ja prowadzę tylko na Toporiadzie [/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sąsiad
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Twierdza krasnoludzka Tatar
|
Wysłany: Czw 22:06, 16 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Banan napisał: | Brak losowości świata. |
popracuję nad tym by uczynić zadość twoim oczekiwaniom
W dzisiejszych czasach doskonalenie się to podstawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ślimak
Niby-to Admin
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza pleców Płeć: Topór
|
Wysłany: Pią 18:12, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jak jeszcze raz zobaczę tu słowo "realistyka" to będę strzelał.
R*E*A*L*I*Z*M
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Przemas
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Rawa Maz Płeć: Topór
|
Wysłany: Pią 22:14, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
własinie realistyka w grze nie nie jest najwarzniejsza. Tyylko gry walność.
ADMIN: czekaj Przemas, złapię cię na Rawie to na dupę wkroję, fajki i piwo zabiorę i do mamy podkabluję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Banan
Weteran Pyskusji
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Banalandia
|
Wysłany: Pon 10:53, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Przemas napisał: | własinie realistyka w grze nie nie jest najwarzniejsza. Tyylko gry walność.
|
Najważniejsza w grze jest satysfakcja i zabawa zarówno graczy jak i MG. Jeżeli uważają oni że realizm jest dla nich elementem istotnym który ma zapewnić im dobrą zabawę to wałśnie realizm będzie najważniejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prozac
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Właściwie to nigdzie już nie mieszkam.
|
Wysłany: Wto 13:38, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Banan w poście powyżej masz zupełną rację.
Osobiście mam już dość trzymania się "realizmu" na sesjach, wolałbym raczej zrezygnować z niego na rzecz efektowności i widowiskowości zdarzeń. Poprzez zbytnie "przywiązanie" się do realizmu często dochodzi do długich i zbędnych dyskusji, bo jak wiadomo - na sesji - każdy jest specem od rzeczywistości
Myślę że gdzieś w tym temacie przemyka się kwestia stosunku Gracze - MG - Świat. Moje zdanie jest takie: jestem na sesji u konkretnego Mistrza, więc staram się szanować jego świat, nawet jeśli nie działają w nim prawa fizyki i kilka innych fajnych rzeczy. Jesli zabawa jest dobra, to ja się na ten jego świat zgadzam. Mogę próbować go przekonać do czegoś, ale nie frosować siłowo. Gracze często myślą w zupełnie inny sposób i chcą "ustawiać" świat kreowany przez MG według swojego widzimisię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pest
Prawie Kontestator
Dołączył: 23 Gru 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ravnica
|
Wysłany: Śro 14:45, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
zgadzama się z Bananem i Prozakiem. skoro zabawa i satysfakcja są najważniejsze to bez wieszych oporów można zmienić nieco realizm świata w jakim prowadzi się przygodę ( oczywiście w granicach rozsadku po uprzednim przemyśleniu sprawy i konsultacjach z graczami aby nie było zaskoczenia na sesji( czy ja pomyliłem system czy prowadzącego? )) to zupełnie na miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|