Topory

Prozac

W sobotę ok 17.30 zastanę cię w domu?

Jankoś

Na 99% tak.

kraszan

ja moge popytać w łodzi ile by chcieli za prowadzenie rachunkowości stowarzyszenia.

Jankoś

Prowadzenia może podjąć się moja Ciocia , która prowadzi rachunkowość WOPR. Za około 300zł. Aczkolwiek ona mogła by to robić tymczasowo póki nie znajdziemy kogoś na stałe i nie staniemy finansowo na nogi.

Moja koleżanka ,która wraz ze swoją Mamą prowadzi biuro prowadzącą rachunkowość firm i stowarzyszeń w Katowicach mówiła o sumie około 350-450zł za prowadzenie rachunkowości Stowarzyszenia.

Bardzo jestem ciekawy jak wyglądają te sprawy w Łodzi.

Prince of Darkness

Miesięcznie czy rocznie? Smile

Zdajecie sobie że suma 300zł/m-c to 3600zł rocznie? Nie widziałem nigdy takich sum na Waszym koncie. Zawsze istnieje możliwość zdobycia środków poprzez dofinansowanie itp. nie wiem jak duże to sumy ale jeśli nie są one rzędu "nastu" tys. to utrzymywanie księgowości za 3500-4000pln rocznie jest jedynie, tuczeniem biurokracji i marnowaniem środków.

Jeśli 300pln/rok to inna sprawa.

Ja i tak składek nie płacę Wink

Ślimak

Jankoś

Ponadto już w tym roku byli sponsorzy ,którzy chcieli łożyć na Toporiadę ,ale za każdym razem jak słyszeli ,że3 nie mamy osobowości prawnej i nie mogę sobie przez to odpisać darowizny rezygnowali.

daf

Apropo dofinansowania, mojemu znajomemu przyznali z Unii jakieś pieniądze na klub zrzeszający miłośników strzelectwa, mam jego opis projektu, biznesplan itp. Gdy byśmy byli stowarzyszeniem można by się postarać o takie dofinansowanie, jest to bardzo prosta sprawa do napisania.

Rijel

To wcale nie jest "bardzo prosta sprawa", ale na pewno w zasięgu naszych możliwości Smile

.

Tęcza

Jeśli mogę się wypowiedzieć w sprawie księgowości, to tak z doświadczenia z wlasnym stowarzyszeniem zatrudnienie księgowego za 300-400 miesięcznie jest bezcelowe. Chyba, że zamierzacie miesięcznie obracać kwotami w wysokości kilku tysięcy. Jeżeli jednak przede wszystkim miesięcznie będziecie księgować tylko skladki, a poważniejsze operacje będą mialy miejsce tylko raz w roku w okresie przygotowania do Toporiady, to proponuję wynajmować Wam księgową tylko na koniec roku. Dlaczego? Ponieważ stowarzyszenia rozliczają się ze skarbówką raz na rok i tylko do tego jest wam potrzebna księgowa.
Prowadzenie listy wplat skladek czlonkowskich, wystawianie rachunkow czy tez przyjmowanie faktur to sprawa prosta i moze się nią zająść zwykly czlonek stowarzyszenia. Aby jeszcze sobie to uprościć możecie przyjąć, że skladki są miesięczne ale placone kwartalnie bądź pólrocznie. Dzięki temu Wasza księgowość jest już znacząco uproszczona.
Na koniec roku zbieracie wszystkie listy skladek, wystawione przez Was rachunki i przyjęte faktury, dajecie księgowej do spożądzenia rozliczenia i placicie jednorazowo 500-1000 zl, a nie 300-400 miesięcznie, bo księgowość stowarzyszenia nie jest aż tak skąplikowana jak jakiejś firmy.

Jankoś

W dniu wczorajszym dokumenty Stowarzyszenia zostały złożone w sądzie.

daf

"To wcale nie jest "bardzo prosta sprawa", ale na pewno w zasięgu naszych możliwości Smile ."

bambaclat Razz