Topory

Prozac

Nie wiem kto brał udział w tej ankiecie, ale pomysł godziny 15.30 jest poroniony. Spójrzcie na sprawę obiektywnie: student, pracownik, nawet uczeń - jest w dzień powszedni do 16-17 zazwyczaj zarobiony. I nawet jeśli dwie osoby bez życia społecznego zaznaczyły że 15.30 to dobra godzina, nie znaczy to że musicie bezkrytycznie przyjąć wyniki anonimowej ankiety.

Prince of Darkness

I ja dorzucę swoje 3 grosze...

Choć sam pomysł Klubu jest mi obojętny, to podejście jego "uczestników" bardzo mnie intryguje. Ludzie poczytajcie swoje wypowiedzi i ich ewentualne efekty. Narzekacie na marazm środowiska RPG w Rawie (nie liczę boomu nazywanego Toporiadą, która jest niczym intensywna acz krótkotrwała wiosna a po niej znów następuje zima) i podrywacie się do wielkich pomysłów - Klub. Patrząc chłodno: CHAOS SIĘ CIESZY!
Pełen dualizm, wszędzie te same osoby a: mamy/cie Stowarzyszenie, teraz jeszcze Klub, forum RPG "Topory", "Toporiady", nie! dodajmy jeszcze drugie "klubowe" (tu już miejsca na posty nie ma Twisted Evil

), są jakieś składki, kasa, konto - wprowadzić kolejne!!! Dyskusje o godzinach otwarcia które i tak nigdy nie zadowolą większości. Very Happy

Jak ja uwielbiam słomiany zapał i zapach napalmu o poranku... RPG to ZABAWA a wy uparcie staracie ująć ją w "FPRMALNE i POWAŻNE" ramy zamiast zadbać o jej jakość.

Czy ktoś piszący o "specjalnym forum dla Dyrektora MDK" myśli, że ten facet to imbecyl nie zadjący sobie sprawy z tego co dzieje się na świecie i myślacy, że "klubowicze" to aniołki i członkowie kółka różańcowego?

I najważniejsze
zacytuje Jankośa:

"Po pierwsze to ,że teraz jest wolny dostęp do forum nie ma znaczenia.
To jest forum grupy przyjaciół i znajomych i nikogo nie ma prawa obchodzić co tu piszemy i pokazujemy."

Hubert fajny chłop z Ciebie ale chyba się zagubiłeś. TOPORY RAWSKIE FORUM RPG a nie TOPORY - Klubik znajomków. Fakt, że jest ono jawne i otwarte już wskazuje na jego powszechny charakter i każdego może obchodzić co tu się wypisuje. To, że forum ostatnio zamieniło się w chat-room i relacje z imprez (co jest dopuszczalne) nie zmienia tego, że zostało powołane do rozmów RPG i miało ułatwiać życie zainteresowanym RPG.

Powtórze: (przepraszam, że wklejam całość ale będzie jeśniej)

Banan

Sekret, czytając twojego posta nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać (bez obrazy). Wydaje mi się że ankieta jest najbardziej obiektywną formą rozstrzygnięcia tego sporu.

Zauważ Sekrecie że jeśli zmienimy dzień spotkań klubu na:
a) Dzień powszedni nie będzie to pasować ani tobie ani nikomu z wspomnianych przez ciebie studentów.
b) Sobotę to odezwie się ktoś studiujący zaocznie że nikt go nie rozumie, nic się nie zmieniło w "pewnych kwestiach", że nikt się nim nie przejmuje a w ogóle to nie wie co stało się z sławnym rawskim altruizmem i obiektywizmem.
c) Niedzielę to odezwie się ktoś studiujący w pizdu od Rawy który musi wyjechać wcześnie rano by zdążyć na czas i napisze posta że nikt go nie rozumie, nic się nie zmieniło w "pewnych kwestiach", że nikt się nim nie przejmuje itd.

Więc jeśli można zarzucić brak obiektywizmu to przede wszystkim twojej wypowiedzi. Nie wymyślono nic lepszego jak głosowanie a ono wskazało piątek dlatego że pasuje on wieśkszości osób zainteresowanych klubem

Co do propozycji nazwania klubu studenckim wolałbym nazwę Gimnazjalny bo myśląc o jego założeniu miałem na uwadze głównie tą grupę osób, które nie wiedzą co to RPG albo swą przygodę z nimi dopiero rozpoczynają.

Co do godzin rozpoczęcia:
Jestem pewien spotkania nie będą się rozpoczynały o 15:30 i przekonany jestem że czas to zweryfikuje do co najmniej 17. Poza tym pamiętaj Wojtku że mamy czas tylko do 21 i jeżeli spotkania miałyby się zaczynać o 19 to wogóle nie było by sensu przychodzić.

Choć nie lubię pesymistycznego i malkontenckiego podejścia PofD trzeba mu przyznać że ma trochę racji ...

Rijel

I ja dorzucę swoje 3 grosze...

[Ponieważ] sam pomysł Klubu [nie] jest mi obojętny, to podejście jego [przeciwników] bardzo mnie intryguje. Ludzie poczytajcie swoje wypowiedzi i ich ewentualne efekty. Narzekacie na marazm środowiska RPG w Rawie (nie liczycie [już] boomu nazywanego Toporiadą, która jest niczym krótkotrwała acz intensywna wiosna a po niej znów następuje zima) i [nie] podrywacie się do wielkich pomysłów - Klub. Patrząc chłodno: CHAOS SIĘ CIESZY!

Tyska

Banan

Tyśka zgodnie z zapowiedzią stworzyła projekt plakatu ( jego oprawę graficzną) który przedstawiam poniżej
[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli ma ktoś jakieś uwagi lub nie zgadza się na taki plakat proszę pisać

DzuDzu <-:[ToPóR]:->

Hmmm mnie sie podoba ale to cos po prawo za gnomem cos mi nie pasuje jakos tak innym stylem malowane, niema barw cielesnych, jakie sa wykorzystane przy rescie postaci, zacienienie jest inne i odznacza sie. Kras i Gnom sa spoko ta elfka po lewo to chyba z L2 Smile

ale tez jest fajna, tylko mnie razi troche to cos po prawo za gnomem niewiem jak to nazwac ( Mix elfa orka i jakiegos Gada|) ale i tak szacun za to ze wogule sie tobie chcialo Smile

P.S"Chrup Chrup"

P.S2"Jest Dobre ale bez tego czegos po prawo ( wiem wiem swiat RPG nie takie postacie widzial ale skoro mamy przedstawicieli podstawowych grup rasowych w RPG to sie 3majmy tego Twisted Evil

"

P.S4" P.S4 bo P.S3 sie z Chrupalo"

Prozac

Cóż, po mojemu plakat powinien raczej operować symbolami niż być zlepkiem kolorowych obrazków. Nie wspomnę nawet jak pomogłoby to w jego masowym druku.

Idea jest niezgorsza, skoro ma być to rawski klub. Wykonanie niestety, chociaż doceniam wkład pracy, jest nie do zaakceptowania. Pokusiłbym się raczej o czerń i biel, kontury zamku i jakiś dodatek z gatunku "fantasy", chociaż to też trochę zbyt wąskie. Może kostki?

Prince of Darkness

Prozac ma niestety racje. Twórczyni plakatu włożyła weń wiele serca, ale z punktu technicznego jest on mało praktyczny. Wydruk kolorowy (a będziecie potrzebowali conajmniej kilkunastu kopii) w formacie con.A4, A3 będzie kosztowny, a przerobienie go na czerń i biel spowoduje zanik czytelności.

GerBeer

Hmm. Zainteresowałem się trochę sprawą tego plakatu a że rano nie miałem, co robić to stwierdziłem, że stworzę własną wersję. Przeczytałem post Prozaca i dostałem wizji xD Rzecz jasna kaleczę posługiwanie się wszelkimi programami do obróbki grafiki, ale coś tam udało mi się skleić. Myślę, że taka forma była by bardziej stosowna:

[link widoczny dla zalogowanych]

Oczywiście wszystko można poprawić, zmienić, przesunąć, może coś dodać... Co o tym myślicie?

Prozac

Wersja Gerbera: z zamku zostawić tylko czarny kontur na białym tyle (pobaw się kontrastem) i w lewym roku można dać sylwetkę smoka, albo księżyc i inne rzeczy - coś fantazowo-erpegowego.

Biały kształt na którym znajduje się napis Topory jest chyba niepotrzebny, dziwny jakiś Smile

Natomiast od napisu w dół to zdecydowanie zbędne elementy, zastąpił bym trawę czarnym tłem, a na nim umieścił informacje o spotkaniach, miejscu spotkań, lub otwarciu itp.

BTW ten obrazek ma za małą rozdzielczość żeby zrobić zeń plakat. Znajdź większe zdjęcie zamku. No, chyba że zmniejszyłeś.

Cichy

Na początku pytanie? Kto miał być odpowiedzialny za koncepcje plakatu i znalezienie chętnego na jego wykonanie. Z tego co mi się wydaje taka osoba był Jankoś. To z nim Martyna rozmawiała na temat plakatu i Jankoś wytyczył co do tego plakatu takie warunki:

1. Żeby to zrobić plakat na tle zamku, a tym bardziej na akcent rawski, zamku książąt ziemi rawskiej.
2. Na plakacie miały się pojawić kilka (4) postaci przedstawiające rasy Świata RPG .
3. Jankoś też zadecydował że plakat z racji że będzie gdzie go wydrukować w kolorze wiec w kolorze miałbyć zrobiony, jak to sam z argumentował kolory przekazuje większe emocje a w czarno bieli jest mdłe.

Z problemów czysto technicznych Martyna wykonywała ten plakat u mnie więc dobrze wiedziałem jak sprawy się toczą, w czasie prac niemożna było się z nikim skontaktować kto by wcześniej dane projekty potwierdził bądź ocenił.

Dlaczego jak było pytanie kto zrobi plakat to nikt się nie zgłaszał a teraz na znajdywało się wielu mądrych twierdzących że to powinno wyglądać inaczej, bez konsultacji z Jankosiem.

Na sieci ciężko znaleźć odpowiednie postacie tak aby się zgrywały w kolorystyce i nasyceniu barwa aby były odpowiednie do całości i tym bardziej w kolorze bo większość tych w sieci to szkice czarno białe.

W plakacie zwarte są wszystkie elementy o jakie prosił Jankoś I to on powinien zadecydować o tym czy dany plakat przejdzie czy nie a jak na razie niektórzy wykorzystują sytuacje i wyrzucają projektu na opinie forum bez jego zdania i oceny plakatu.

Swoja droga Prozak mówił o symbolice sesji a dlaczego Bananie nie pokazałeś drugiego plakatu który został w miedzy czasie zrobiony i moim zdaniem udał się o wiele bardziej, zresztą sami ocenicie jeśli banan go pokaże.

Jeśli chodzi o napisy na plakacie to też była sprawa do dogadanie. Martyna miała owe napisy zamieścić na plakacie zrobione przez Banana i Ryjela a gdy przyszło co do czego napisy nie zostały nawet ułożone a co mówić o ich zamieszczeniu ( jak zresztą do tej pory) więc kto tu jest niepoważny.

Fakt faktem Martyna nie potrafi używać tak narzędzi graficznych jakimi dysponuje corel na tyle żeby to zrobić w miarę profesjonalnie ale jak patrze na nowy projekt jaki wystawił Gerbeer to szczerze moja 10- cio letnia siostra poszczyciła by się większym rozmachem wstawiając co najmniej jakiś kwiatek czy coś.

Swoja droga Prozaku jak już tak ładnie się wyrażasz na temat technik obróbki graficznej może ty coś stwórz.

Wiem że może trochę ostro pojechałem ale w czasie gdy plakat był w czasie( zresztą tak krótkiego gdzie wycięcie takich postaci przymierzanie powiększanie i pasowanie i znów wycinanie było szczerze sztuka dla nerwów, a nocnik stal pod stołem) prac kiedy można było wprowadzać zmiany nikt się nie odezwał ani do nikogo niemożna było się dodzwonić wiec....

Jankoś wyjeżdżając do łodzi piecze nad plakatem przekazał Bananowi i Ryjelowi ale tylko w kwestii ułożenia i wstawienia napisów, a tutaj zmieniana jest przez osoby trzecie cała koncepcja plakatu.

Z reszto zobaczymy co powie Jankoś po powrocie z Łodzi....

Tyska

Nic dodać, nic ująć...
Nie darze nikogo jakąś antypatią ale to nie zmienia faktu, że polecieliście w kulki.
Nie spodziewałam się tego byście byli gromko zachwyceni plakatem, ale cała koncepcja którą z resztą dogadałam z Jankosiem i ser Bananem idzie się je**ć.
Jeśli operowałabym większą ilością czasu, nie wątpię, plakat byłby w o wiele lepszym stanie, ale usiądźcie sobie choć na chwile przed kompem i pobawcie się z programem graficznym aż na taką skalę to po paru minutach zwątpicie, i nie zostanie wam ani jeden włos na głowie bo już dawno wszystkie z nerwów powyrywacie.
Co do plakatu Gerbeera to bez obrazy ale zmienienie barw zdjęcia na czarno białe i wklejenie w paintcie jakichś elips, liń i napisów to nic prostszego i bezpłciowego.
Mi się ten plakat nie podoba, jest mdły, niewyraźny i za prosty.

W tym momencie i tak już plakat oddałam w ręce Banana (poprzez Jankosia, rzecz jasna) więc plakat jest w waszych rękach. Ja już się na to nie piszę.

Banan

k8

Ludzie...opanujcie się. Klub jeszcze nie wystartował a my / wy się tylko kłócicie/my. Ludzie przecież znamy się wszyscy a takie gadki jakie tu czytam to dawno nie widziałem... Fakt, prozac nieco podgrzał atmosferę dookoła plakatu ale Cichy to nieco przegiął. Oczywiście wszyscy jesteśmy wdzięczni Tysi że włożyła swój czas pracy w ten plakat.
Uważam że na pierwszym spotkaniu, tzw. założycielskim, można by wspólnie poknuć nad plakatem lub każdy kto się podejmie zrobienia czegoś (niekoniecznie na kompie, można narysować a później ktoś to na kompie zrobi) niech to przyniesie...i tyle.