Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:20, 25 Paź 2006 Temat postu: Recenzje/Wrażenia |
|
|
Tu możesz podzielić się uwagami o "dziełach"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Banan
Weteran Pyskusji
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Banalandia
|
Wysłany: Pon 10:20, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Korzystając z faktu że powstał taki miły temacik chciałbym polecić wszystkim książeczkę "Jednym Zaklęciem". Co prawda czytałem ją dawno temu ale pamiętam że podobała mi się strasznie. Jest to jedna z niewielu pozycji do której chciałbym wrócić po raz drugi. Jest napisana w lekkim stylu z dużą dozą humoru.
Jeśli komuś znudziło się czytanie, poważnych i udających straszne książek to proponuję sięgnąć po tę właśnie pozycję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karbowy
Ciura Pełną Gębą
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dyć widać iż z za płota
|
Wysłany: Pon 22:38, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Czytałem, w sumie może być.
Z innych klimatów proponuję pięcioksiąg spisany przez niejakiego Brayana Lamleya "Nekroskop". Powieść w klimacie wampirycznym, napisana ciekawie, przedstawia rzecz jednocześnie w średniowieczu, oraz w rzeczywistości dzisiejszej. Bochater potrafi kontaktować się ze zmarłymi, w krótce trafia do jednostki rządowej coś jak archiwum X. Do tego jeszcze klimat wampirów, i inne takie. Polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:08, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mała uwaga:
Dział ma być poświęcony dyskusji o pozycjach zamieszczonych w "Bibliotece"
"Czytałem, w sumie może być." Karbowego - może coś dać potencjalemu czytelnikowi dzieła, które to bodajże wstawił Riel. Jednak historyjki o "Nekroskopie" prosze zamieszczać w dziale dot Kultury a nie w Bibliotece - no chyba, ze będziesz tak uprzejmy i udostepnisz te ksiązki innym.
Cała ta wypowiedż ma jedynie uchronić ten dział przed chaosem jaki wprowadzają tego typu posty. Ich miejsce jest w innym miejscu. Za uwage dziękuje. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:14, 21 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Po lekturze ostatniej książki Masłowskiej (polecam), postanowiłem przeczytać coś w klimacie fantasty. Propozycja Prozacka natchnęła mnie do sięgnięcia po znajdujące się w moim posiadaniu „Piekło i szpada” Feliks W. Kresa
Przyznam, że książkę, a raczej zbiór powiązanych ze sobą opowiadań, czyta się nieco dziwnie – kwestia narracji, ale jednocześnie ciekawie. Nie można tu mówić jednak o arcydziele.
Nie grałem w Monastyr, jedynie przekartkowałem podstawkę, świat Kresa bardzo mi się podoba i idealnie pasuje do klimatu, jaki wyobrażam sobie w Monastyrze.
„Piekło i szpada” – dość mroczne opowiadania z gatunku płaszcza i szpady w klimacie całkowicie odmiennym od tego do którego przyzwyczaił niektórych Dumas i jego „Trzej muszkieterowie”. Czytając Kresa, czułem nawet lekki posmak opowiadań Edgara Allana Poe i tego co najlepsze z „Rękopisu znalezionego Sarragossie” Dekadencja, depresja, upadek wartości, zapach prochu… - „PIEKŁO I SZPADA”
PS. Nie tylko dla fanów Monastyr, Warhammerowcy w wydaniu dark fantasy także coś znajdą dla siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:35, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
"Lux Perpetua" i inne...
Właśnie zakończyłem lekturę trzeciego tomu opowieści o Reynevanie. Daruje sobie jej opis, gdyż takowy znaleźć można na w każdej księgarni internetowej, na każdym forum dotyczącym Sapkowskiego.
Jeśli książkę tę potraktować w kategorii „lektura łatwa i przyjemna” należy jej wystawić notę pozytywną. Choć jak powiedział mój znajomy Ślimak „Sapek nieco sapie”. Rzeczywiście nie jest już on sprinterem ani długodystansowcem zostawiającym peleton innych pisarzy daleko w tyle ale nadal czuć, że sportem tym zajmuje się od lat. Teraz szybkie podsumowanie, wg mnie:
Miusy:
- trzeci tom jest najsłabszy
- całość fabuły jest bardzo liniowa a pojawiające się czasami przerywniki wydają się jedynie „zapchajdziurami”. Cykl czasami przypomina typową sesje.
- temat średniowiecza i szpiegostwa też nie jest odkrywczy, mieliśmy np. już nawet bardzo podobne (historycznie i tematycznie) „Przyłbice i kaptury” wraz z serialem o tym samym tytule.
- koniec jest przewidywalny
- duża ilość postaci fikcyjnych i historycznych powodować może gubienie się czytelnika
- wielka ilość zapożyczeń. Wiem, wiem Sapek zawsze pożyczał tematy z innych bajek i książek, ale robił to w ciekawy sposób (w nowym świetle), tu często pojawiają się czyste zerżnięcia (od wątku Nazguli w pierwszych tomach może zrobić się niedobrze), w które autor nie wkłada niczego od siebie poza przepisaniem i nieznacznym zmodyfikowaniem.
- wątki romantyczne – trącą telenowelami. O ile jeszcze w pierwszym tomie jest on ciekawy, to potem staje się mdły. Szczytem beznadziei jest „miłość” Grellenorta i Douce
- pojawiają się sceny, przy których płacze nad beznadzieją np. nocny spacer Grellenorta po Wrocławiu
- wiele wątków ucinanych jest zbyt radykalnie
- całość jest pisana na zasadzie: złapali go – uciekł – złapali – uciekł – złapali – uciekł itd. Spróbujcie policzyć ile razy w trylogii Reynevan jest chwytany hehe
Plusy:
- epoka i tło historyczne – bardzo podobało mi się umieszczenie akcji podczas krucjat antyhusyckich
- czas akcji – 1420-1435 rycerze i broń palna, zmiany w taktyce wojennej
- dobre opisy walk i bitew
- olbrzymia kopalnia pomysłów na sesje
- bardzo dobrze się czyta
- duża liczba ciekawych postaci
- wiele nowych pomysłów
- trafić można na sceny rozśmieszające do łez
- wspaniały klimat – idealne oddanie owej „Wojny postu z karnawałem”
- dla RPG-owca – cykl jest nieco zbliżony do sesji (liniowość), jest więc idealnym źródłem natchnienia
Z całą odpowiedzialnością mogę polecić te pozycje każdemu miłośnikowi Sapkowskiego oraz każdemu graczowi RPG, szczególnie tym, który uwielbiają klimaty dark-fantasy Warhammer i Monastyr.
PS. Chciałbym bardzo podziękować K8 i Xarionowi ( w końcu sam już nie wiem do kogo należy książka ), którzy to umożliwili mi zapoznanie się z „Lux perpetua” i poznanie końca przygód Reinmara z Bielawy i jego kompanów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jankoś
Mistrz Świata i Okolic
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z najpiękniejszego miasta na świecie czyli z Rawy Płeć: Topór
|
Wysłany: Śro 22:02, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Chciałbym polecić serię opowiadań Jacka Piekary o inkwizytorze Mordimerze. Jestem świeżo po lekturze czwartego już zbioru opowiadań, ja wkrótce ma ukazać się pierwsza powieść w tej serii.
W opowiadaniach Piekary zawarta jest alternatywna i mocno kontrowersyjna wersja historii świat, a przede wszystkim chrześcijaństwa.
Chrystus nie umiera na krzyżu, w krytycznym momencie schodzi z niego i wraz z apostołami i wiernym ludem ogniem i mieczem karze swych prześladowców.
Kościół ma większą władzę niż nawet w szczytowym punkcie swojej średniowiecznej potęgi w naszym świecie, walka o władze toczy się tylko wewnątrz kościoła pozostali możni(nawet Cesarz) to tylko pionki.
Miło także czyta się o potędze państwa polskiego, z którą równa się tylko w świecie Cesarstwo.
Innym plusem książki to ciekawa, choć nie nowatorska kreacja głównego bohatera. Mordimer krańcowo pryncypialny w sprawach ważkich(wiara, zwalczanie herezji, wierność inkwizytorium) nie stroni od bardzo przyziemnych uciech:D, dodatkowego zarobku czy nawet "drobnego" naginania prawa.
Jego towarzysze, czyli kostuch i bliźniacy to fajna inspiracja dla graczy RPG niezbyt skomplikowane, a na pewno ciekawie by się grało.
Minusem tej serii jest niestety powtarzalność pewnych motywów, mam wrażenie,że dobre i oryginalne opowiadania swobodnie zmieściłyby się w trzech tomach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:07, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jankoś napisał: | Minusem tej serii jest niestety powtarzalność pewnych motywów, mam wrażenie,że dobre i oryginalne opowiadania swobodnie zmieściłyby się w trzech tomach. |
Ja man wrażenie, że oryginalne opowiadania, zmieściły by się nawet w jedym tomie
Piekara i jego Mordimer = idealny klimat dark fantasy + klasyczne rozwiązania fabularne znane już z prehistorycznych czasów Howardowskiego Conana.
PS. W sumie ten "+" w równaniu to tylko wartość bezwzględna składnika, gdyż "klasyczne rozwiązania Howardowskie" to jeden wielki "-" cyklu Jacka Piekary.
PS2. Wracając do "Łowców dusz" - można coś więcej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
^sadam
Weteran Pyskusji
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Topór
|
Wysłany: Czw 16:06, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Znalazłem wśród książek które tatusiek mój wziął z biblioteki Miecz Aniołów właśnie.. ja tego nie czytałem, ale skoro już jest to sie wezmę chyba. Fajne toto ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:12, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Fajne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
^sadam
Weteran Pyskusji
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: skądinąd Płeć: Topór
|
Wysłany: Pią 9:22, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
nie ma to jak konstruktywna odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:12, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mały opis był już zamieszczany na poprzednim forum
Generalnie:
- dark fantasy
- ciekawy pomysł na religie
- dobrze i lekko się czyta (opowiadania - nie nudzą)
- interesujące postacie (Mordimer, Kostuch, Bliźniacy...)
- dość okrutne (nie jest to fantasy w stylu hobbit, a i Sapkowski raczej łagodniej pisze)
- w wielu przypadkach fabuła jest przewidywalna
- pomysły na opowiadania często są na poziomie pisanych przez autorów fantasy 20 lat temu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jankoś
Mistrz Świata i Okolic
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z najpiękniejszego miasta na świecie czyli z Rawy Płeć: Topór
|
Wysłany: Sob 18:30, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Sadamie nie wiem czy zauważyłeś, ale opisałem tą serie kilka postów wyżej:)
Co do pytania PofD o ocenę Łowców Dusz wydaje mi się ,że jest to zbiór lepszy od drugiej i trzeciej części.Opowiadania są mniej schematyczne i przewidywalne i różnią się od poprzednich.Moje wrażenie może wynikać z faktu ,że poprzednie trzy tomy czytałem jeden po drugim ,a ten po rocznej przerwie od spotkań z Inkwizytorem.
Bardzo miłym akcentem jest opowiadanie skupione wokół sprawa polskich , które jest w świecie Piekary potęgą równą cesarstwu i mającą aż trzy morza!!!
Zaskoczył mnie sekret skrywany przez klasztor wewnętrznego kręgu Inkwizytorium, ale nie będe Wam psuł niespodzianki.
"Łowcy dusz" jest bezpośrednim przygotowaniem gruntu pod mającą się ukazać w tym roku z wojną i epidemią czarnej śmierci jako tłem wydarzeń.
Reasumując książka nie jest wybitna ani nowatorska, ale dobrze się ją czyta i momentami naprawdę wciąga.Warto przeczytać , a nawet kupić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Banan
Weteran Pyskusji
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Banalandia
|
Wysłany: Śro 16:30, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Przed chwilą dodałem do biblioteki dwa opowiadania s-f które postanowiłem krótko streścić:
Zacznę od "Gry Endera" O.S. Carda która została uznana za najlepszą książkę sf w serwisie biblionetka.pl.
"Gra Endera" jest historią małego chłopca który jest ostatnią nadzieją ludzkości w walce z obcą rasą. Dzieciństwo Endera jest przygotowywaniem go do walki za cenę jego dzieciństwa. Mimo tego banalnego założenia fabuła jest ciekawa i orginalna - nie jest to naiwna opowiastka dla nastolatków. Dużym plusem jest przedstawienie świata przyszłości które bardzo mi się spodobało - nie jest tak proste i powierzchowne. Mimo tych superlatyw nie uważam tego opowiadania za genialne (może na przekór innym czytelnikom) choć na pewno za godne polecenia. Książkę osobiście bym ocenił (w skali 1-6) na 4 z małym +.
Druga książka czyli "Gateway: Brama do gwiazd" Frederika Pohla sprawiła na mnie znacznie większe wrażenie, dzięki niezwykłemu klimatowi towarzyszącemu podbojowi kosmosu, odważnym fragmentom, klimatotwórczym wstawką (jak "ogłoszenia drobne" ) i poruszającej puencie do której całe opowiadanie dąży. Choć fabułą nie jest tak obszerna jak w poprzednim opowiadaniu i dało by się ją streścić w kilku zdaniach jest to niezwykle wciągająca książka.
Treść dzieje się w świecie w którym ludzkość natknęła się na pozostałości po znacznie bardziej zaawansowanej rasie Heechów. Tymi pozostałościami jest asteroid Gateway na którym znajdują się statki obcych mogące poruszać się z prędkością nad świetlną. Mimo że brzmi to bardzo ładnie cała książka to raczej dark sf. W wypadku tej książki mogę dać z czystym sumieniem 5.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyska
Prawie Kontestator
Dołączył: 21 Lip 2007
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: <<<<<<<Zakątek z piekła rodem>>>>>>>>
|
Wysłany: Pią 18:25, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja umieram z tesknoty za ksiazkami Sapkowskiego, nie moge ich tu wogule kupic:(
Prosba, czy ktos moze mi przypomniec jak nazywala sie 4 ksiazka z sagi o wiedzminie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|