|
Topory Rawskie forum RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sąsiad
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Twierdza krasnoludzka Tatar
|
Wysłany: Czw 22:34, 01 Maj 2008 Temat postu: Oświadczenie Tatarów - part 2 |
|
|
Na wstępie tej wypowiedzi chcemy mocno podkreślić, iż celem zamieszczenia naszego oświadczenia była chęć rozpoczęcia konstruktywnej dyskusji dotyczącej kształtu Toporiady, a nie inicjowanie bezproduktywnych tarć w łonie rawskiego środowiska RPG dotyczących m.in. mocno przecenionego tematu koszulek. (By jednak nie było tak różowo do tematu koszulek powrócimy jeszcze, ale nieco niżej.)
Kraszan napisał: | Burdel w sztabie organizacyjnym, chaos w transporcie i wogóle meksyk jeśli chodzi o finanse |
Byliśmy w pełni świadomi, iż najprawdopodobniej nasza wypowiedź wywoła u niektórych osób mocno niekorzystne stany emocjonalne, tym niemniej wciąż trwamy na stanowisku, iż nawet zarzuty największego ciężaru gatunkowego były potrzebne i właściwe, bo szczere i bazujące na faktach. Zaznaczamy też, że apriorycznie zdecydowaliśmy się nie odpowiadać na komentarze dotyczące naszego posta, przyjmując rolę zwiastuna burzy. Burza była całkiem, całkiem, i nawet kilka gromów trafiło, kogo trzeba.
Kraszan napisał: | Chaos codziennie rano od pierwszego dnia gdy ani jeden z organizatorów nie był obecny na terenie toporiady
Skandalem dla mnie i policzkiem była praca naszych gości gdy ekipa toporowa poprostu była uwalona. To uważam za tragedie moją osobista że do tego dopuściłem |
Naturalnie, większość uczestników i obserwatorów dyskusji powstałej w stworzonym przez nas temacie zdawała sobie sprawę, że nasze zarzuty, aczkolwiek zawoalowane, ogniskują się wokół osoby Jankosia. Jesteśmy w stanie podjąć się dysputy nad tezą, że była to z naszej strony decyzja pochopna i krzywdząca, gdyż do tej pory nie poznaliśmy składu organizatorów Toporiady 2007. Implikuje to oczywistą diagnozę, że nie można o wszystko, co na Toporiadzie 2007 się nie udało, obwiniać Jankosia. On jednak figurował jako główny koordynator (za stroną Toporiady 2007), jemu więc zarzucamy najwięcej.
Jankoś napisał: | bije się w pierś |
doceniamy. Skoncentrujmy się teraz na konstruktywnych reakcjach na naszego posta.
1. Ognisko Sobotnie.
Stanęło więc na tym, że ognisko sobotnie oficjalnie kończy Toporiadę. Szkoda. Naszym zdaniem niedzielę również można rozsądnie wykorzystać, ale:
1) nie my organizujemy
2) widocznie niewłaściwie pojmujemy ideową strukturę konwentu
2. Prohibicja.
Zgadzamy się w pełni, dziękujemy. Gratulacje dla FWTOA!
4. Logistyka.
Osoba odpowiedzialna została precyzyjnie wskazana – uważamy Jankesa za dobry wybór.
5. Medyk.
Jankoś napisał: | Na żadnym nawet ogromnym konwencie nie dyżuruje lekarz. Kwestie kontaktu i reakcji organizatorów. Rozwiążą mam nadzieję dyżury |
My też mamy nadzieję
Kraszan napisał: | No fakt łatwiej jest pojeżdzić sobie po Kraszanie, Jankosiu, Jankesie |
nie jest nam przykro. Według starej celtyckiej maksymy Prawda przeciw światu (zbyt patetycznie?)
Oto fakty, na które zwracam uwagę sam – ja, Sąsiad. Oto słowa, które napisałem bezpośrednio po zakończeniu ostatniej Toporiady:
Największe brawa rzecz jasna dla organizatorów
Szczególne dzięki dla Jankosia, Kraszana i oczywiście wspierającego nas radą i pomocą Jankesa
To była najlepsza edycja Toporiady
Gdybym był całkowitym cynikiem, napisałbym, że tymi wypowiedziami się poważnie skompromitowałem. Nie wypieram się jednak żadnego z tych słów. To bowiem kolejny dowód, że nasze obawy o kształt zbliżającego się konwentu były podyktowane szczerym zaniepokojeniem z powodu niedociągnięć mających miejsce w roku ubiegłym. Błędy te były najbardziej odczuwalne przez tych, którzy obserwowali Toporiadę 2007 także od strony "kuchni".
K8 napisał: | wszyscy jesteśmy jego organizatorami i po części odpowiedzialni za konwent
tak jakby chcieli przyjechać "na gotowe" |
Niestety, tutaj Protest i to przez duże „P”. Podjęcie się organizacji konwentu nie jest tożsame z decyzją o zrobieniu imprezy „na chacie”. Jeżeli ktoś się na to decyduje, powinniśmy od niego oczekiwać, że swoje zobowiązanie potraktuje poważnie. Czy mamy rozumieć, że musimy wziąć pod uwagę ewentualność, że przybywając na daną imprezę napotkamy
Kraszan napisał: | Burdel w sztabie organizacyjnym, chaos w transporcie |
i nie będziemy wiedzieli, do kogo się zwrócić w konkretnej sprawie?
Kraszan napisał: | mimo paru potknieć uważam że to była udana impreza i warta trwania dalej w takim bądź lepszym stylu |
Podpisujmy się pod tym wszystkimi naszymi kończynami. Jednocześnie musimy ulec mile połechtanej dumie i stwierdzić, że głównie naszą zasługą jest, iż wreszcie na Forum pojawiła się imienna lista organizatorów Toporiady 2008. Dziękujemy!
KOSZULKI
Nam się źle wydawało. Nostra culpa. Widać opacznie zrozumieliśmy intencje pomysłodawców projektu „koszulki”. Według naszego (błędnego) rozumienia otrzymanie koszulki miało być wynikiem zasług na płaszczyźnie RPG (choćby stażu i regularności uczestnictwa w sesjach), miało być wyróżnieniem i symbolem przyjęcia do zacnego towarzystwa. Okazuje się, że rzeczywiste kryteria są, eufemistycznie ujmując, luźne i niewyrafinowane. Nie żywimy żadnych uprzedzeń do nowo przyjętych osób. My po prostu oczekiwaliśmy czegoś innego. Koszulek się zrzekamy. Pozostajemy sympatykami stowarzyszenia „Topory”. Stowarzyszenie może zawsze liczyć na pomoc z naszej strony udzielaną na miarę posiadanych możliwości.
Tatary w składzie:
Podczah
LiTl
Drwiciel
Sąsiad
Pozwoliłem sobie przenieść ten post z tematu "Ogłoszenia Organizatorów" bo jak wskazuje jego nazwa służy on innym celom. Proszę Admina o połączenie tego tematu z tematem "Oświadczenie Tatarów" aby nie mnożyć tematów ponad potrzebę.
Banan
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sąsiad dnia Czw 23:16, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Banan
Weteran Pyskusji
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Banalandia
|
Wysłany: Czw 23:48, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ten post to jak kopnięcie w domek z kart gdy ten zaczął być po wielu trudach budowany.
Jak pierwsze oświadczenie można było uznać za konstruktywne tak to jest tylko destruktywne. Dyskusja która odbyła się na forum jak widać po pierwszych decyzjach przyniosła zamierzony cel, problemy Toporiady 2007 zostały przemyślane i doszliśmy do kompromisu.
Dlatego zrozumiał bym gdyby w powyższym poście zarzucano jakieś niedociągnięcia w obecnych decyzjach lub uderzano w problemy jeszcze nie poruszane i rozwiązane. Ale to jest rozgrzebywanie gojących się ran a to nigdy nie wychodzi na zdrowie.
Wydaje mi się że to jest miejsce dobre na przemasowy "Żal"
Z mojej sympatii dla Tatarów spróbuję zapomnieć o tym poście...
Post został pochwalony 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:22, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Sąsiad napisał: | Na wstępie tej wypowiedzi chcemy mocno podkreślić, iż celem zamieszczenia naszego oświadczenia była chęć rozpoczęcia konstruktywnej dyskusji dotyczącej kształtu Toporiady, a nie inicjowanie bezproduktywnych tarć w łonie rawskiego środowiska RPG |
O ile w przypadku postu z oświadczenia Tatarów cz.1 mogę w to uwierzyć, to post ten wg mnie jest jednym wielkim sianiem zamętu, grzebaniem się w pomyjach okraszonym jedynie kilkoma uwagami mogącymi coś wnieść do dyskusji o Toporiadzie '08
Sąsiad napisał: | Naturalnie, większość uczestników i obserwatorów dyskusji powstałej w stworzonym przez nas temacie zdawała sobie sprawę, że nasze zarzuty, aczkolwiek zawoalowane, ogniskują się wokół osoby Jankosia. Jesteśmy w stanie podjąć się dysputy nad tezą, że była to z naszej strony decyzja pochopna i krzywdząca, gdyż do tej pory nie poznaliśmy składu organizatorów Toporiady 2007. Implikuje to oczywistą diagnozę, że nie można o wszystko, co na Toporiadzie 2007 się nie udało, obwiniać Jankosia. On jednak figurował jako główny koordynator (za stroną Toporiady 2007), jemu więc zarzucamy najwięcej. |
Czy opinia ta jest słuszną, czy nie - do dyskusji, ale może trzeba było tak od razu, zamiast lać wodę?
Sąsiad napisał: | KOSZULKI
Nam się źle wydawało. Nostra culpa. Widać opacznie zrozumieliśmy intencje pomysłodawców projektu „koszulki”. Według naszego (błędnego) rozumienia otrzymanie koszulki miało być wynikiem zasług na płaszczyźnie RPG (choćby stażu i regularności uczestnictwa w sesjach), miało być wyróżnieniem i symbolem przyjęcia do zacnego towarzystwa. Okazuje się, że rzeczywiste kryteria są, eufemistycznie ujmując, luźne i niewyrafinowane. |
Tu miałem się nie wypowiadać publicznie, ale jednak jestem zmuszony. Nie uzurpuje sobie prawa do nazwy Topory i nie interesuje mnie aż tak bardzo, co dzieje się z logiem grupy. Dla mnie Kraszan może wyposażyć swoją siostrę, jej chłopaka, koleżanki w kontener koszulek i posłać w świat (choćby na wspomniany przez niego koncert Iron Maiden). Oczywiście można pójść drugą drogą i uznać, że koszulka jest czymś elitarnym, i należy się jedynie uprawnionym. Którą drogą pójdą organizatorzy nie moja sprawa. To ich decyzja i, tu nie obraź się Sąsiedzie, o ile nie zostanie ogłoszone referendum, nie jesteś upoważniony do ferowania ostatecznych wyroków.
Sąsiad napisał: | Nie żywimy żadnych uprzedzeń do nowo przyjętych osób. My po prostu oczekiwaliśmy czegoś innego. Koszulek się zrzekamy. Pozostajemy sympatykami stowarzyszenia „Topory”. Stowarzyszenie może zawsze liczyć na pomoc z naszej strony udzielaną na miarę posiadanych możliwości.
Tatary w składzie:
Podczah
LiTl
Drwiciel
Sąsiad |
I na koniec "rzucanie legitymacjami partyjnymi"... Czy aby woda sodowa nie uderzyła zbytnio do głowy?
PS. Przepraszam za "wodę sodową", ale gdy czytam takie wypowiedzi...
Podobnie jak Banan Tatary darzę sympatią. Sąsiedzie, mam Cię za jednego z bardziej wartościowszych użytkowników tego forum. Uważam, że wiele doń wnosisz, ale jeśli nie rozumiesz, że ciężko utrzymywać ład i wysoki poziom przy kilkudziesięciu uczestnikach, że każdy popełnia błędy, że w tak dużym gronie osób znających się w często tylko z monitorów ciężko o idealne zgranie i kontrolę, to z żalem: KRZYŻ NA DROGĘ
Post został pochwalony 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jankoś
Mistrz Świata i Okolic
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z najpiękniejszego miasta na świecie czyli z Rawy Płeć: Topór
|
Wysłany: Pią 13:15, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie ten post nie zirytował tak jak poprzedników i odebrałem go znacznie lepiej niż poprzedni przede wszystkim dlatego ,że pewne rzeczy zostały powiedziane wreszcie wprost. Bo ja biorę pod uwagę tylko krytykę ,którą przedstawia mi się bezpośrednio i nawet jak dochodzą do mnie bardzo brzydkie i niemiłe zdania na mój temat z "z drugiej ręki" to nie traktuję ich poważnie i nie biorę pod uwagę póki nie usłyszę ich od zainteresowanej osoby, ale do meritum.
Kusiło mnie żeby "rozebrać" go na części i odpowiadać jak to zwykł to czynić Sąsiad na jego poszczególne elementy.
Po namyśle jednak stwierdziłem ,że wypowiem się ogólnie.
Drogie Tatary w waszym poprzednim oświadczeniu mnie i jak wiem wiele osób dotknęła nie treść waszego oświadczenia ,która w większości była merytoryczna i rzeczywiście inspirująca do przemyśleń. Tak zresztą merytorycznie starałem się na wasz post odpowiadać. Irytować mogła forma tego oświadczenia ,ton tej wypowiedzi. Jak to określiła pewna osoba ,która akurat w 90% spraw Was popiera - "zjadliwy" . Gdyby było inaczej wasze oświadczenie i w ogóle wypowiedzi miały by tylko pozytywne skutki.
Pomijam tu post Garego, który komentuje się sam.
Sprawa koszulek ,która jak piszecie została mocno przeceniana zajmowała bardzo dużą część wypowiedzi Tatarów w dziale Toporiada, a fakt ,że się ich zrzekacie świadczy ,że to jednak ważna dla Was kwestia.
Na marginesie powiem ,że trwają dyskusje na temat koszulek i myślę ,że zapadną decyzję ,które usatysfakcjonują i elitarystów i zwolenników pełnego otwarcia.
Na koniec mam pytanie. Czy Tatary mają zamiar zjawić się na Toporiadzie? Jeśli tak to czy na całej? Czy aktualne jest zrobienie przez Was otwarcia? Prowadzenie sesji?
Mam nadzieję ,że to pytania retoryczne
Post został pochwalony 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Podczahen
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z pacesystańskiej
|
Wysłany: Pią 23:07, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Banan napisał: | Jak pierwsze oświadczenie można było uznać za konstruktywne tak to jest tylko destruktywne. |
Prince of Darkness napisał: | post ten wg mnie jest jednym wielkim sianiem zamętu, grzebaniem się w pomyjach |
Nasz drugi post miał pełnić funkcję klamry spinającej i jednocześnie zamykającej dyskusję powstałą po zamieszczeniu naszych uwag. Podsumowując reakcje na te zapytania, chcieliśmy jednocześnie ustosunkować się do słów krytyki jakie padały pod naszym adresem, wykazując ponownie, iż nasze zarzuty miały mocne fundamenty. Jeżeli niezbywalne prawo do odpowiedzi ktoś chce określać mianem destrukcji lub sianiem zamętu, to jego sprawa. Nie zamierzamy wskazywać błędów takiej interpretacji, gdyż popchnęłoby to dyskusję na niewłaściwe, niekonstruktywne tory.
Banan napisał: | Z mojej sympatii dla Tatarów spróbuję zapomnieć o tym poście... |
Radzimy jeszcze raz go przeanalizować, gdyż również darzymy Cię sympatią.
Prince of Darkness napisał: | o ile nie zostanie ogłoszone referendum, nie jesteś upoważniony do ferowania ostatecznych wyroków. |
Dziękujemy za tę niezwykle cenną informację. Tu chyba kłania się już czytanie ze zrozumieniem. Nie zamierzamy się powtarzać.
Prince of Darkness napisał: | Na pochwałę zasługuje fakt, że jest to jeden z bardziej konkretnych planów jakie tu zostały zamieszczone
Nie uważam, aby Drwiciel "dojeżdżał" kogokolwiek, on jedynie przedstawił swoje (tzn. Tatarów) uwagi i propozycje.
ale może trzeba było tak od razu, zamiast lać wodę? |
tu już rozkładamy ręce. Czy możesz dokonać egzegezy tego zastanawiającego ocennego rozdźwięku? Albo kolokwialnie: jak wyjaśnisz tę sprzeczność?
Teraz już chcemy odnieść się do wypowiedzi dużo dla nas milszej, której autorem jest Jankoś. Przede wszystkim krótkie wyjaśnienie: nasz post nie wskazywał personalnie osób, do których kierowane były zastrzeżenia, gdyż chcieliśmy dyskusji „przedmiotowej a nie podmiotowej”. Okazało się, że jesteś osobą, która potrafi rzeczowo i obiektywnie przyjąć krytykę i przyznać się do błędu. Swą postawą zdobyłeś u nas nowy kredyt zaufania. Dostrzegamy, że rozmawiamy z człowiekiem odpowiedzialnym, w związku z tym deklarujemy nasze wsparcie w organizacji, jeżeli oczywiście uznasz takowe za potrzebne. W czym będziemy w stanie pomóc, pomożemy.
Co do naszej obecności:
1. Otwarcie Toporiady zgodnie z ustaleniami i tradycją bierzemy na siebie. Jest to integralna część konwentu i postaramy się, by wypadła jak najlepiej.
2. Jesteśmy gotowi prowadzić sesje w piątek (PC, Deadlands, Earthdawn), jednakże z uwagi na poprzednie perturbacje związane z ogniskiem rezygnujemy z sobotnich sesji, chyba że będą one prowadzone w miejscu odległym od imprezowiczów (hałas).
3. Mamy także w planach konkurs, który, jeżeli jego projekt zyskałby akceptację, mógłby znaleźć się w programie sobotnim. Szczegóły możemy podać na priv.
4. Oprócz tego transport, podobnie jak to miało miejsce w roku ubiegłym. Stoły, krzesła itp. oczywiście również.
Pozdrawiamy i dziękujemy za merytoryczną dyskusję.
TATARY
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Banan
Weteran Pyskusji
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Banalandia
|
Wysłany: Sob 1:52, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie chce mi się pisać drugi raz tego samego dlatego pozwolę sobie zacytować samego siebie: Banan napisał: |
Jak pierwsze oświadczenie można było uznać za konstruktywne tak to jest tylko destruktywne. Dyskusja która odbyła się na forum jak widać po pierwszych decyzjach przyniosła zamierzony cel, problemy Toporiady 2007 zostały przemyślane i doszliśmy do kompromisu.
Dlatego zrozumiał bym gdyby w powyższym poście zarzucano jakieś niedociągnięcia w obecnych decyzjach lub uderzano w problemy jeszcze nie poruszane i rozwiązane. |
Dla mnie drugie oświadczenie jest powtórzeniem tego samego, nie widzę tam ani jednego elementu nowego. A jeżeli zauważy się że post ten został napisany po wprowadzeniu odpowiednich zmian poprawiających wymienione w oświadczeniu pierwszym błędy ukazuje się jego jałowość. Powtarzanie jak mantrę zarzutów z którymi się wszyscy już zapoznali według mnie można uznać za destruktywne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gary
Ciura Pełną Gębą
Dołączył: 09 Gru 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z Parhoneza Płeć: Topór
|
Wysłany: Sob 16:52, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Rafale, Krakso ty moja, Ciebie uważam za mało winnego ja napisałem że wiele rzeczy było DOBRYCH(to do K ale wiele było niefajnych, i niestety od paru osób to słyszałem. Nie chcę robić kolejnej wojny na Forum jednak wśród nas, jak ktoś napisał TOPORÓW tworzy się zamknięte koło wzajemnej adoracji. Będę tylko gościem bo nawet forum robi się dla wybranych, może i dobrze za Toporiadę będą odpowiadać TYLKO nieliczni i zostaną rozliczeni, mam nadzieję że sam będę walił łbem w pień sosny i wielu przepraszał, i szczerze WAM WYBRANI tego życzę, jeno chcę znać nazwiska. To tak coby nikt nie myślał iż jestem wrogiem Toporiady oraz sabotażystą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ślimak
Niby-to Admin
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza pleców Płeć: Topór
|
Wysłany: Nie 20:25, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ponieważ mam sekundkę czasu zrzucę tu parę linijek moich wątpliwej jakości przemyśleń.
Oświadczenia Tatarów gremialnie
Poruszają wiele ważnych spraw, forma mimo, że ostra to poniekąd adekwatna - w celu osiągnięcia pewnych rezultatów trzeba czasem powiedzieć pewne rzeczy tak aby wywołały szok. Z drugiej jednak strony warto by było mieć baczenie na fakt, że po drugiej stronie monitora siedzą żywe osoby i mogą się źle poczuć. W pewnym momencie gdzieś ta granica obawiam się została przekroczona i nie wiem czy to nie zepsuło trochę przedtoporiadowej atmosfery. Wszystkie posty Tatarów albo:
a) pisał lub dyktował Sąsiad
b) pisał ktoś komu Sąsiad wyprał mózg
Sprawa koszulkowa
Tutaj troszeczkę muszę się pokajać, albowiem troszeczkę judziłem Tatarów w tej kwestii a wyszło niefajnie. Jednak pewne racje są niezaprzeczalne. Nie mówię tu, że jakaś część posiadaczy koszulek toporowych na nie nie zasługuje, ale że są ludzie (przepraszam za tą wypowiedź ale muszę się zdobyć na szczerość), którzy zasługują na nie znacznie bardziej a nie mają. Nie podoba mi się fakt rozdawania koszulek po miesiącu/trzech imprezach itp. Nie mam nic przeciwko nowym posiadaczom koszulek i życzę im jak najlepiej (w szczególności mojej małżonce i Sujkowskiemu, który tak pięknie ujął się honorem), ale proszę zwrócić uwagę na fakt, że z jednej strony mamy w tej grupie ludzi, którzy uczestniczą w Toporiadzie od samego początku, z drugiej zaś ludzi, których staż w Toporach rozpoczął się od otrzymania koszulki. Moim zdaniem koszulki powinny być rozdawane na Toporiadzie i tylko na Toporiadzie i to najwcześniej na drugiej w której się bierze udział. Wręczenie koszulki powinno się odbyć publicznie, tak abyśmy oficjalnie przyjęli daną osobę do swojego grona, aby każdy mógł się przekonać kto dołącza do grupy i tak, aby koszulki miały jakąś wartość poza tanim lansem w liceum. Przyznanie koszulki zaś powinno być przedyskutowane w gronie starych toporów.
Uważam, że w tym roku koszulki toporowe powinny otrzymać następujące osoby:
1. PofD
2. Emil Majewski
3. Savarian
4. Farai
5. Aginacośtamrijar
6. Tęcza Duży
7. Kanti
8. Orsi
9. Wicia
10. Craven
11. Tulia
12. Shila
13. Cadogan
14. Jagu
15. Człowiek-namiot
Są to ludzie którzy albo:
a)są starymi toporami i jeszcze (!) nie mają koszulki
b)byli na wszystkich trzech konwentach
c)przyczynili się do organizacji/powstania konwentu
Oczywiście prawo nie powinno działać wstecz.<--- to do Suji, żeby znowu publicznie nie obrażał się na swoją koszulkę
Proszę każdego o spojrzenie na tą listę i przeanalizowanie faktów. Bo ja jak pomyślę, że ja mam koszulkę Topory a pierwszy rawski MG nie ma to odczuwam wstyd.
I jeszcze jedno - drogie Tatary - rozumiemy Wasze racje, do sporej części się przychylamy, ale zrzekanie się toporowych koszulek to dla nas policzek nie do końca zasłużony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jankoś
Mistrz Świata i Okolic
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z najpiękniejszego miasta na świecie czyli z Rawy Płeć: Topór
|
Wysłany: Nie 21:51, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Co do koszulek to rzeczywiście całą sprawę można było rozwiązać zupełnie inaczej. Spokojnie i rzeczowo przedyskutować i to raczej nie za pośrednictwem forum. Zwłaszcza ,że nie było nigdy żadnych zasad, kryteriów określających kto do tej koszulki ma prawo. Protesty wyglądały jakby ktoś łamał jakieś zasady ,a co najwyżej można się było chyba słusznie zresztą domagać ustalenia w ogóle tych zasad.
Przypomnę ,że to na II Toporiadzie padło hasło ,że wszystkie ekipy grające w RPG stają się Toporami. Była chyba nawet jakaś uroczystość przyjmowania ich wymyślona chyba przez Kraszana. To wtedy wszyscy :Tatary,Mroczni ,Padawani itd. dostali swoje koszulki. Było ich chyba ze 40. Wtedy jakoś nie słychać było protestów. Choć teraz słyszę ,że zdaniem niektórych te koszulki wielu osobą już wtedy nie powinny być przyznane. Teraz wojna toczy się chyba o te trzy czy cztery osoby ,które dostały koszulki przez uczestnictwo i granie w klubie. Mam nieodparte wrażenie ,że ktoś przecenia tu skalę zjawiska.
Zresztą jak czytam post Ślimaka, rozmawiam na ten temat z innymi starymi Toporami to widzę ,że każdy ma tu całkiem inne zdanie.
Dla Ślimaka jak czytam Toporem jest m.in. każdy kto uczestniczy we wszystkich Toporiadach. Chyba ,że posiadanie koszulki nie jest jednoznaczne z byciem Toporem.
Kraszan w sumie jest bardzo liberalny i oprócz RPG-owców można je przyznawać w uznaniu zasług jak np. Kaktusowi czy też swoim bliskim: siostrze bądź dziewczynie.
Loniu też jest raczej liberalny.
Ja generalnie podarowałbym je wszystkim rawskim RPG-owcom ,a także ludziom ,którzy nie grają ,ale pomagają w takich przedsięwzięciach jak klub,Toporiada itp. np.Jankes,Paula, Suja.
Zdań jest mnóstwo. Wobec powyższego ostatnio z Loniem i Kraszanem po dłuższej dyskusji doszliśmy w tej sprawie do następującego kompromisu zresztą zbliżonego do tego co pisze Maciek.
1.O możliwości posiadania koszulki Toporowej ergo bycia Toporem będzie decydowała starszyzna w składzie:Kraszan, Loniu , K8, Xarion, Jankoś, Ślimak, Jankes, Cinek(jeśli te osoby się zgodzą). Większością głosów. Nie bez powodu nie wymieniony tu jest np. PofD ,którego zdanie bardzo sobie cenimy ,ale nie ma on żadnej styczności z potencjalnymi kandydatami. Kandydaturę może zgłosić tylko jedna z tych osób.
2.Koszulki będą przyznawane tylko na Toporiadzie. Jako pewna mała uroczystość, chrzest być może hrrr
3.Będą stworzone koszulki z nadrukiem Przyjaciel Toporów(lub coś w tym guście) m.in. dla osób ,które Ślimak wymienił, stałych bywalców Toporiad oraz ludzi z zaprzyjaźnionych ekip albo wspierających Nas jak Kaktus.
4.Osoby ,które te koszulki otrzymają muszą się liczyć z tym ,że za zachowanie takie jak np. na trzeciej Toporiadzie w czwartek rano mogą je stracić.
Ja też ubolewam ,że Emil czy PofD takich koszulek nie mają. Trzeba to naprawić na najbliższym konwencie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jankoś dnia Nie 21:51, 04 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ślimak
Niby-to Admin
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza pleców Płeć: Topór
|
Wysłany: Pon 6:03, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Drogi Hubercie nasze poglądy są znacznie bardziej zbieżne niż ci się wydaje tylko wyartykułowane zupełnie inaczej. Mnie właśnie chodzi o stworzenie obyczaju i zasad dzięki czemu zjawisko toporowych koszulek będzie dużo bardziej integrujące niż teraz. Koszulka którą musisz zdobyć swoją postawą i zasługami to coś znacznie więcej niż koszulka, którą dostajesz ot tak za sam ładny uśmiech. Nie widzę sensu robienia przyjaciela toporów - jeśli ktoś otrzymał "honorowe członkostwo" niechaj to będzie członkostwo pełne. Na pierwszej Toporiadzie było nas mało i wszyscy się znali, byliśmy we wczesnym stadium rozwoju i była wolna amerykanka. Teraz Topory to duża grupa ludzi - tworzy się coś na kształt subkultury ze wszystkimi wadami i zaletami tego zjawiska (są jakieś zalety?). W związku z tym pojawiają się typowo subkulturowe głosy i zachowania. Aby ich uniknąć trzeba wprowadzić jasne zasady, ot co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jankoś
Mistrz Świata i Okolic
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z najpiękniejszego miasta na świecie czyli z Rawy Płeć: Topór
|
Wysłany: Pon 10:33, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście różnią się niewiele. Chyba tylko w kwestii odróżnienia Przyjaciół Toporów od Toporów.
Chętnie o tym podyskutuje przy coli i tabace
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:43, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Może pomysł tzw. "Przyjaciela Toporów" ma coś w sobie. Dzięki takiej instytucji będziecie mieli możliwość realizowania funkcji nazwijmy ją promocyjno-przyjacielską. Kto wie, może w przyszłości np. ktoś z oficjeli łaskawie wspomoże toporiade, znajdzie się jakiś sponsor, przyjaciel który zorganizuje kolejną impreze tematyczną w swoim lokalu itp. itd... koszulka Przyjaciel Toporów będzie miłym akcentem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dessmon
Prawie Kontestator
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rawa - miasto sexu i biznesu Płeć: Topór
|
Wysłany: Pon 11:27, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Czyli postanowiono do tej pory:
-abolicje co do otrzymanych koszulek - no dziwne jakbyśmy teraz biegali kazali ludziką je ściągać (co nie znaczy że nie można jej stracić)
-będzie rytuał, wymagania i Rada Dziadków
-kwestie powyższą nestorzy rozwiążą między sobą do Toporiady 2008
teraz mniej poważnie
Może do tego dziesięć przykazań jakieś:
1. Pamiętaj by koszul nosić z dumą i nigdy pod kreszem.
2. Zobowiązuje Cię ona by dzień sesji święcić.
3. Pamiętaj że gdy padasz padaj na twarz by loga nie było widać a Dziadki mogły spisać twój nick nie podnosząc Cię z ziemi.
4. Logo "Topory" nie może ujrzeć Rylska, Rowisk ani innych miejsc przeklętych.
5. Na święta (śluby, urodziny, czarną mszę, imieniny, szabas) powinnością jest przyjść w koszulce (o ile mama/żona nie umieściła jej uprzednio w pralce)
6. Jeśli twe zachowanie jest niegodne zwrócić winien jesteś koszulkę (Dziadki decydują o takowej konieczności)
7. Pierz ją jeno w najprzedniejszych środkach czyszczących.
8. Nie ty zdobisz koszulkę ale Ona ciebie. (to biorą do siebie siekierki wyjątkiem jest tylko Ryjek)
9. Nie pożądaj kobiety "Topora" drugiego... (wiem chłopaki to bolesne)
10. Ani żadnej rzeczy która jego jest.
i znów poważnie
Odnośnie oświadczenia Tatarów to myślę że w obecnej sytuacji wszystko jest jasne i ...
czekamy na otwarcie "Toporiady" ich przedstawieniem :8
am aj rajt ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savarian
Prawie Kontestator
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dziki Bez!!! Oł Yes!!
|
Wysłany: Wto 9:36, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No i zapomniałeś o:
A gdy na Kurzeszyn ruszysz jak przykazał Bóg i wola ludu, nie zapomnij koszulki mieć na sobie by chamstwo wiedziało kto im śmierć i zniszczenie przyniósł
To tak na rozluźnienie dodałem bo jakoś po tym milionie postów wena na poważne wyppowiedzi mi mineła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|