|
Topory Rawskie forum RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karbowy
Ciura Pełną Gębą
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dyć widać iż z za płota
|
Wysłany: Pon 10:14, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
U... Cuś się zminiło, cuż to? , czemuż karczmarz tak wyje? Może spadł do piwniczki?
Moja gowa.... pujdę się spytać, czy Krag nie ma tu jakiegoś Pyralginum, a przy okazji zobaczę czemu tak wrzeszczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Prince of Darkness
Weteran Pyskusji
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:43, 30 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
- No nie!!! Piwo bez smaku!!! Skandal! Ohyda! Panowie, coś z tym trza zrobić! Trza gonić tego łotra rogatego! Po rzyci mu napraskać, wodą święconą lewatywę zrobić, niech klątwę zdejmnie! – zakrzyknął troll wskakując na bar, tłukąc kufle i wywracając półmiski
- Trza jakowomś bramę międzywymirowum czy cuś otworzyć i gnać za nim choćby i do piekła! Musim za jakimś szpecem się oglądnąć, co by nam te wrota do demoniszcza uruchomił! O tej porze na cmentarzu nekromatów i demonologów pełno. Ubabrane w ziemi, łopatami się okładają po plerach, po łydkach gryzą, o truposzczaki świeże biją! Dalejże uchwycim jakiego!!!
To wrzeszcząc Bumtarara zeskoczył z baru, krzesło chwycił, nogę na rynsztunek przerobił i ruszył w stronę drzwi.
- Na cmentarz!!! Na cmentarz!!! - krzyknął, z rozgorączkowania zapominając o wyjściu bokiem, framugę zabrał i w ciemności nocy zniknął.
Jeszcze kwadrans nie minął, jeszcze kłótnie o to, co robić nie ustały, gdy Bumtarara powrócił. Pod każdą z pach po dwóch długowłosych osobników trzymał, których to na środek Sali rzucił. Oczom gawiedzi ukazała się czwórka zapłakanych młokosów. Łzy rozmazały im biało-czarny makijaż po twarzach. Wśród szlochu i zawodzenia, ściekał on teraz kroplami na koszulki kolcze z napisami Burzum, Mayhem, Emperor i Cradle of cośtam.
- Nawet łatwo poszło, mieli tylko „o zgrozo krótkie sztylety” – uśmiechnął się troll
- My… nie winni. Błagam… krzywdy nie róbcie – zajęczał najodważniejszy z pochwyconych – my jeno… winko czerwone... za uczciwie od rodzicieli... otrzymane kieszonkowe w… pełni księżyca chcieli wypić na płycie nagrobnej… my mrok w sercu mamy… mroczną sztukę kontemplujem…
- Ta… mrok to ja mam, ale w dupie - skwitował ktoś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevararn
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ancient Legion
|
Wysłany: Wto 15:44, 31 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nevararn stał w kącie sali, stał od dobrych paru godzin, wkońcu wyszedł na środek, obleciał wszystkich niepewnym spojrzeniem i spytał - Gdzie ja jestem? ...... Kim jesteście?..... i.... kim ja jestem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grosio vel Ulcio
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Warowni Czerwonego Ptaka
|
Wysłany: Sob 22:06, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Bombastus zastrzygł ochoczo uszami i ozwał sie tymi słowy:
- Ha, panockowie mroczni! Kontemplujta nam tutej mroczną sztukę. Plujta na nią nie tylko kątem ale i na wszystkie inne sposoby, a żywo! Mam ci ja tutej miksturę ślinotoku (za psie pieniądze), która w kątem pluciu wielce przydatna okazać sie może. A gdy już oplujeta co trza, weźta się za robotę i odrzwia do demoniszcza otwórzta.
Niziołek sprawiał wrażenie jakby miał jakiś plan.
- My w tem czasie Ruryka Tęgostopego wytropim, za łeb doprowadzim i w odrzwia magiczne wepchniem, co by szczęśliwość, nietrzeźwość i popyt na proszek od bólu głowy (któren mam niedrogo) po wsze czasy zapanowały. Jak tego dokonamy? Ha! Mam ci ja tutej w saku pewien artefakt potężny: brudne gacie Ruryka Tęgostopego - Ruryk dostarcza artefaktów do mego kramiku regulrarnie. Wywęszym skurczygnata. Ślad świeży jest jeszcze. Trza nam ino śmiałka, co węch ma nadzwyczaj wytrenowany. Jest li tu taki? A?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nevararn
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ancient Legion
|
Wysłany: Wto 22:11, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Węch? - spytał jakby sam siebie - Mam dobry węch... chyba.... tak myślę... ale.... - wlepił oczy na niziołka - Ale po... po co? Po co nam.... kim my jesteśmy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kraszan
Niby-to Admin
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:45, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Lata, biega, szalony, opętany, pieniący z pyska pianą.
-SZUKAĆ , ŁAPAĆ , ZNALEŚĆ ODDAĆ BO DEMON MI ŁEPA ROZWALIŁ - NA BOGÓW JA JESTEM TRZEŹWY RATUJTA KTO W BOGI WIERZY. ŁAAAAAPAććć
Okrąglutka postać krasnoluda wierzga w stercie swoich łachmanów buciorami. Drze się przy tym w niebogłosy i wyrywa własne kudły. Jego niegdyś czerwona zapijaczona gemba mimo brudu wygląda faktycznie na rześko trzeźwą. co gorsza łapy mu nie drża i głos sie nie chwieje. To może oznaczać tylko jedno - jest w stanie zwanym trzeźwość a to może go zabić.
- no wszelkiej masci bimbry i insze trunki przednie dejta co coby poniewierało bo trzeźwym na bogiiii. Szukajmy mendy jednej bo mnie tu umrzeć przyjdzie ze trzeźwosci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karbowy
Ciura Pełną Gębą
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dyć widać iż z za płota
|
Wysłany: Sob 23:54, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
U we łbie boli, w kościach łupi, i czujam ży mam robole we trzewiach. Dyć to pewnikiem sprawka onego psubrata DemonaJakMuTam. Tu tza działać bo mnie zeżrą od środka.
-Panowie!! (po rozejrzeniu się) I wy chamy i prostaki!!! Sprowadźta zu zara jakiego klechę, kapłana, czy Babkę Źelarkę co urok odprawi, sraczkę zatrzyma, i powi nam co dalej robić!! Chyżo do świątyni, lub zamtuza, sprowadzić mię tu świątobliwego kogo!!! Ja tym czasem muszę miejsce odosobnienia odwiedzić bo mnię ścisło...
To mówiąć Pieścimord pognał do wychodka.
Sesja umarła, temat zamykam i przenoszę do Arhiwum. PofD 30.01.2007
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|