|
Topory Rawskie forum RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy w tym roku powinno sięodbyć ognisko integracyjne na Toporiadzie? |
Tak |
|
75% |
[ 27 ] |
Nie |
|
25% |
[ 9 ] |
|
Wszystkich Głosów : 36 |
|
Autor |
Wiadomość |
Sekret
Prawie Kontestator
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niepowtarzalna Rawa Mazowiecka
|
Wysłany: Śro 9:16, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba wszystko już powiedziano w tym temacie a nawet więcej (patrząc na ilość postów, w większości zbędnych), więc nie będę się wymądrzał. Napiszę tylko kilka słów: 1. Odpowiedź: TAK!!! 2. Podziwiam upór i walkę tych nielicznych, którzy walczą z tym "bananowym frontem". 3.Trzymam za was kciuki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sekret dnia Śro 9:16, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
DzuDzu <-:[ToPóR]:->
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ?....z Nienacka! Płeć: Topór
|
Wysłany: Czw 13:15, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Głos oddalem na "TAK!!" Ognicho musi byc...a rozwiazanie jest proste... Komu Ognisko niepasuje niech niebierze udzialu...czy kogos ktos zmusza?!
Przecie mozecie sobie w MIMA czy Bierki pograc w namiotach czy tez w lokalu...albo w aucie...Moze Gary komu Chlodnie wynajmie na kilka godzin...albo zrobcie LARP`a i sprubujcie podbic Skierniewice czy cus inszego... Grzyby w nocy tez rosna, latarka w reke i w las, zlapie sie za rece i szeregiem szukajcie to bedzie na rano na jajoche.... Czy cus jeszcze komus wyjasnic?
Ognicho Musi Byc!.... Domu bez fundamentow niewybudujesz....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savarian
Prawie Kontestator
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dziki Bez!!! Oł Yes!!
|
Wysłany: Czw 14:35, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Prozac napisał: |
Moja rada - zabraniamy wnoszenia i spożywania wysokoprocentowych trunków na konwent, tym samym pozwalając ludziom spokojnie pić chłodne piwo. Zarazem zaznaczamy, że osoby nietrzeźwe będą usuwane z terenu konwentu. Koniec kropka. Bawimy się razem, organizatorzy i uczestniczy zawiązują swoisty deal, żeby dobrze się bawić przez te cztery dni. Każdy daje coś od siebie. Kto jest wystarczająco niedojrzałym dupkiem, żeby ten deal zrywać i napruć się lub przemycać mocniejszy alkohol, rozpoczynając tym samym zabawę w ciuciubabkę z rpgowym marginesem, temu za uczestnictwo w Toporiadzie dziękujemy. Tyczy się to wszystkich dni imprezy i ogniska także.
Konwent się rozrasta, staramy się prowadzić go w kierunku czegoś, czym będziemy mogli reklamować RPGowe oblicze Rawy Mazowieckiej. Dlatego nie może mieć miejsca manifestacja bydła, o której wspominał Sleem. Ochlejczą imprezę możemy sobie zrobić w każdy weekend. Zastanówmy się, po co powstała Toporiada.
|
Oj Bogowie, nadszedł ten moment gdy degeneruch alkoholowy jakiego znałem i za co go szanowałem; Prozac w najlepszym tego słowa znaczeniu pisze herezje i do tego...
Muszę sie z nim zgodzić!!
Śledzę temat alkoholowej bitwy Banana i garstki niewiernych z resztą świata od początku, że aż nie wiem co napisać. Wszystko jest już napisane.
Po pierwsze zaznaczę, że glosowałem na TAK.
Uważam, że nie alkohol jest problemem, nie zakaz czy nakaz picia. Problem to ludziki, którym wali po wódzie (pojechałem wsią ale co tam ;p). Na pierwszej Toporiadzie piłem piwka i sie świetnie bawiłem, na trzeciej nawet na sesji częstowałem miodkiem pitnym wszystkich graczy i razem sączyliśmy browarki przez całą sesje. Mówcie co chcecie ale momenty chill outu przy piwku z kumplami RPGowcami to cześć klimatu Toporiady. Jeśli ktoś sie dobrze bawi bez piwka, niech sie bawi. Niech nie zabrania innym i nie odbiera siłą części mojej (naszej czyt. "pijaków")zabawy.
W zacytowanej części wypowiedzi Prozaka jest wszystko co sądzę na ten temat.
Nie znoszę win wiec rok temu ręce mi opadły jek zobaczylem je i co sie z nimi działo ;p Wódka to tez nie moja domena ale na wszystkie demony Nilfhejmu dlaczego chcecie zrezygnować części imprezy, która dla cywilizowanych ludzi a nie "bydła" nie jest zagrożeniem dla RPGowego klimatu Toporiady i promowania RPGowego oblicza Rawy Mazowieckiej. Powiem jeszcze tylko, że integracja (w moim odczuciu) integruje bardziej przy kuflu piwa czy garncu miodu niż bez. Piszę to z perspektywy dziesiątków wyjazdów na festiwale historyczne na których wszyscy "integrowali sie" i nikt siary nie robił, warchołem na całą wieś. Bo pije sie wbrew pozorom głową a nie gardzielą
To byłem Ja
Sav...
Dziękuje...
P.S. A skierniewic nie lza podbijać. Juz próby były i co?? Mamy sie dobrze i nawet wam wsie okoliczne w prezencie dajemy Więc jeśli nie chcecie jak owa plugawa wieś Kurzeszynska skończyć to wara od Skierek bo tym razem Ja na Toporiadzie z mieczem stane!! I piątkami możecie wbijać na mnie
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Savarian dnia Czw 14:39, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shila
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Katowice/Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:38, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Komu Ognisko niepasuje niech niebierze udzialu...czy kogos ktos zmusza?! |
Myślałam, że nazwa Ognisko Integracyjne do czegoś zobowiązuje.
Ognisko Integracyjne =/= Schlewamy się ile wlezie, drzemy się, wygłupiamy, a jak komuś nie pasuje to niech wypier****...
Myślałam, że to taki punkt programu gdzie wszyscy bawią się WSPÓLNIE, a nie 70% robi ognisko a 30% gra w bierki...
Proszę mnie źle nie zrozumieć, ja nie mam nic przeciwko głośnej wspólnej zabawie, śmiechach, chichach i śpiewach, no ale na litość.. Czy nie da się bez hektolitrów alkoholu?.. Podejście jakie DżuDżu zaprezentował mnie teraz dobiło...
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Shila dnia Czw 22:38, 10 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prozac
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Właściwie to nigdzie już nie mieszkam.
|
Wysłany: Czw 22:48, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
DzuDzu napisał: | Głos oddalem na "TAK!!" Ognicho musi byc...a rozwiazanie jest proste... Komu Ognisko niepasuje niech niebierze udzialu...czy kogos ktos zmusza?!
Przecie mozecie sobie w MIMA czy Bierki pograc w namiotach czy tez w lokalu...albo w aucie...Moze Gary komu Chlodnie wynajmie na kilka godzin...albo zrobcie LARP`a i sprubujcie podbic Skierniewice czy cus inszego... Grzyby w nocy tez rosna, latarka w reke i w las, zlapie sie za rece i szeregiem szukajcie to bedzie na rano na jajoche.... Czy cus jeszcze komus wyjasnic?
Ognicho Musi Byc!.... Domu bez fundamentow niewybudujesz.... |
Cytat: | Myślałam, że nazwa Ognisko Integracyjne do czegoś zobowiązuje. |
Shila ma rację.
DżuDżu, na bogów Chaosu, zastanów się czasem nim klikniesz "Wyślij". To że uroiłeś sobie jakiś dominat ludzi popierających bydło-party na wzór zeszłorocznego, to jeszcze dla Toporiady niewiele znaczy. Musisz wszak zauważyć, że poza Tobą na konwencie bawi się jeszcze około 50 osób, które nie są zobowiązane bawić się wedle zasad, które mogą im przeszkadzać. Tak duża impreza wymaga tzw. kompromisów, o które apeluję w ostatnich kilku postach. Nie zależy mi na pełnym zakazie alko, ale dociera do mnie, że tłum z tanim winem w ręku nijak się do konwentu RPGowego ma.
Polecam więc pomyślunek, a potem dopiero twórczośc na forum. [/quote]
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DzuDzu <-:[ToPóR]:->
Kontestator Jakich Mało
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: ?....z Nienacka! Płeć: Topór
|
Wysłany: Pią 9:24, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tak jak napisales... Jest okolo 50 osob ktore nie sa zobowiazane bawic sie w cos co im przeszkadza... No przecie napisalem ze niemusza nikogo niezmuszamy... podalem tylko Alternatywe....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ślimak
Niby-to Admin
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza pleców Płeć: Topór
|
Wysłany: Pią 20:54, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
DzuDzu napisał: | Komu Ognisko niepasuje niech niebierze udzialu...czy kogos ktos zmusza?! |
Jawnie prosisz się o wpierdol. Dwa lata z rzędu próbowałem nie brać udziału w ognisku i w tym czasie się wyspać. Pomijam fakt że się nie dało, ale jak nie chciałem być na imprezie to impreza przyszła do mnie.
DzuDzu napisał: | No przecie napisalem ze niemusza nikogo niezmuszamy... |
Jak wyżej.
Savko napisał: | Więc jeśli nie chcecie jak owa plugawa wieś Kurzeszynska skończyć to wara od Skierek bo tym razem Ja na Toporiadzie z mieczem stane!! I piątkami możecie wbijać na mnie |
Rawa wystawia Lonia. Miło było cię znać.
DzuDzu napisał: | Ognicho Musi Byc!.... Domu bez fundamentow niewybudujesz.... |
Ognisko nigdy nie było fundamentem Toporiady i nigdy nie będzie. A jeśli kiedykolwiek tak się stanie, że będzie najważniejszą rzeczą na konwencie to ja się takiego konwentu wypieram.
Edit: dziękuję Prozakowi, Savkowi i Shili za głosy rozsądku!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ślimak dnia Sob 8:36, 12 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savarian
Prawie Kontestator
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dziki Bez!!! Oł Yes!!
|
Wysłany: Sob 9:43, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ślimak napisał: |
Savko napisał: | Więc jeśli nie chcecie jak owa plugawa wieś Kurzeszynska skończyć to wara od Skierek bo tym razem Ja na Toporiadzie z mieczem stane!! I piątkami możecie wbijać na mnie |
Rawa wystawia Lonia. Miło było cię znać.
|
He He ja tam nie śmiem powiedzieć, że Loniu nie był by wyzwaniem (oj grabie sobie ;p) ale znając historię jakiś tam Goliatów i innych Ahillesów, których mniejsi i fajniejsi sprowdzali do poziomu nawierzchni bitumicznej to rzeknę jeno, nie szafujcie tak Loniem bo on już i wiek swój ma no i szybkość już nie ta ;p no i nas więcej będzie, a jak już nie będziemy mieli szans to zamierzamy "wycofywać sie na z góry upatrzoną pozycję kładąc ogień zaporowy blokując tym samym jednoosobowy oddział pościgowy" :p (a jak sie Loniu zmęczy pościgiem to wrócimy cichaczem na ognisko i wam wszystkie wina wypijemy )
To Tyle kwestją Of topa a teraz sedno.
Chciałem zapytać kiedy szanowna organizatorska ekipa podejmie decyzje w sprawie tak kontrowersyjnej jak piwko na Toporiadzie bo wbrew pozorom chcialbym wiedzieć za w czasu (moja pijacka dusza musi jakoś oswoić sie z czarną perspektywą abstynencji)
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jankoś
Mistrz Świata i Okolic
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z najpiękniejszego miasta na świecie czyli z Rawy Płeć: Topór
|
Wysłany: Sob 11:24, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mam mam nadzieję ,że w przyszły weekend uda się zorganizować spotkanie i co najważniejsze dojść do konsensusu w sprawie ogniska i lokalizacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
6o
Pomocnik Zastępcy Ciury
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:47, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Prozac napisał: |
Moja rada - zabraniamy wnoszenia i spożywania wysokoprocentowych trunków na konwent, tym samym pozwalając ludziom spokojnie pić chłodne piwo. Zarazem zaznaczamy, że osoby nietrzeźwe będą usuwane z terenu konwentu. Koniec kropka. Bawimy się razem, organizatorzy i uczestniczy zawiązują swoisty deal, żeby dobrze się bawić przez te cztery dni. Każdy daje coś od siebie. Kto jest wystarczająco niedojrzałym dupkiem, żeby ten deal zrywać i napruć się lub przemycać mocniejszy alkohol, rozpoczynając tym samym zabawę w ciuciubabkę z rpgowym marginesem, temu za uczestnictwo w Toporiadzie dziękujemy. Tyczy się to wszystkich dni imprezy i ogniska także.
|
Pozwolilem sobie zaglosowac (na Tak) i zabrac glos choc zdaje sobie doskonale sprawe z tego, ze jestem tylko jednym z wielu uczestnikow Toporiady. Do tego ze tak powiem jestem 'swierzakiem' (dlatego zaslonilem sie cytatem kogs bardziej zasluzonego heheh).
Probe likwidacji pijanstwa przez usuniecie z programu ogniska to wg. mnie troche tak jakby sie chcialo walczyc z kibolami likwidując wszystkie mozliwe rozgrywki pilkarskie. Nie wiem jak Wam, ale mi spiewy przy ognisku dodaja smaczku konwentowi choc nie powinny byc jego centralnym punktem. Nie wystarczyloby zrobic ogniska integracyjnego w piatek i po prostu rozdawac czerwone kartoniki na reszte konwentu osobom, ktore przegna paukie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|